Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sopot: Musical "Metro" w Operze Leśnej już w sobotę, 26 lipca

Jarosław Zalesiński
Musical "Metro" stał się pierwszym polskim przedstawieniem nominowanym do prestiżowej nagrody Tony
Musical "Metro" stał się pierwszym polskim przedstawieniem nominowanym do prestiżowej nagrody Tony Grzegorz Mehring/Archiwum
Musical "Metro" jest fenomenem w polskim show-biznesie. Wystawiany jest od 23 lat, w 2013 roku doczekał się tysiąc osiemsetnego spektaklu (absolutny polski rekord) i wciąż przyciąga publiczność, kolejne już pokolenia.

Na początku fenomen popularności "Metra" można było tłumaczyć opowiadaną w niej historią, ułożoną przez autorki libretta i tekstów piosenek, Agatę i Marynę Miklaszewskie. Oto grupa młodych ludzi, marzących o estradowej karierze, trafia na casting do spektaklu przygotowywanego przez pewien teatr. Odrzuceni w castingu, nie poddają się, tylko na stacji metra szykują własne przedstawienie. Ich realizacja okazuje się tak żywiołowa i widowiskowa, że ten sam teatr, który odrzucił młodocianych artystów, teraz chce ich kupić. Przed młodymi ludźmi staje wybór: pozostać sobą czy pójść na życiowy układ.

W tej historii mogło odnaleźć się wielu młodych ludzi, którzy po latach zaczęli masowo zgłaszać się do organizowanych przez kolejne stacje telewizyjne przeróżnych talent show. Ekipa "Metra" opowiedziała o ich życiu jako pierwsza. Do tego jeszcze twórcy musicalu sami postanowili pokazać, że potrafią sięgnąć po swój "American dream". W 1992 roku pojechali do USA, by wystąpić w jednym z bro-adwayowskich teatrów. Recenzentów i publiczności co prawda nie podbili, ale nieoczekiwanie w następnym roku musical został nominowany do nagrody Tony, uznawanej za jedno z najbardziej prestiżowych wyróżnień teatralnych. Przed "Metrem" zaszczytu nominacji nie dostąpił żaden inny polski spektakl. To ugruntowało na lata popularność przedstawienia. No i oczywiście o tej popularności decyduje przebojowa muzyka Janusza Stokłosy. Z "Metrem" związane są nazwiska takich artystów jak Edyta Górniak, Katarzyna Groniec, Robert Janowski czy Janusz Józefowicz. W przedstawieniu, które pokazane będzie w sobotę, 26 lipca, obejrzymy m.in. Janusza Józefowicza i Nataszę Urbańską.

Widowisko rozpoczyna się o godzinie 21. Bilety kosztują od 40 do 180 zł. Można je kupować za pośrednictwem strony www.opera lesna.sopot.pl.
[email protected]

Treści, za które warto zapłacić! REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI

Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki