W ub. roku nie udało się natrafić badaczom na ślady XII-wiecznego kościółka, który stał ponoć na dzisiejszym Wzgórzu Akademickim, ale być może skarb uda się odkryć tego lata. Archeolodzy z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu znów wrócą do Rybnika. Źródła mówią, iż to na gruzach tej świątyni (nie wiadomo, czy była drewniana, czy kamienna) powstał kościół w XV wieku. - Chcemy wyjaśnić, czy on na pewno w tym miejscu istniał i jak mógł ewentualnie ten średniowieczny kościół wyglądać. Będziemy kopali w innym miejscu licząc, że tam na ślady tej świątyni natrafimy - mówi nam dr Artur Różański. A co udało się odnaleźć w wykopach, które latem ubiegłego roku powstały w sąsiedztwie kościółka akademickiego?
- Ja miałem nadzieję, że nie wszystko z tego kościoła zostało rozebrane, ale wychodzi na to, że w 1796 roku, kiedy zdecydowano się na rozbiórkę starego kościoła i budowę nowej świątyni, to do budowy użyto wszystkiego, czego można było.
Pozostały tylko okruchy ceglane i pojedyncze kamienie - mówi dr Artur Różański. Ze zbudowanego zresztą w XV wieku kościoła zostało do dziś tylko prezbiterium, w którym modlą się obecnie studenci (działa tam kościółek akademicki).
Archeolodzy natrafili także na ślady cmentarza, który na górce funkcjonował.
- W drugim wykopie, którego celem było uchwycenie północnej ściany dawnej świątyni, niestety poziom zniszczeń przerósł nasze najśmielsze oczekiwania, bo w miejscu, gdzie powinna być ściana, wykopano głęboki dół i zrzucono nagrobki XVIII-wieczne po zniszczonym cmentarzu. Tam nie udało się w zasadzie nic archeologicznie cennego odzyskać, jedynie zachowały się ślady wydarzeń z czasów PRL-u, kiedy ów cmentarz likwidowano - mówi dr Różański. To właśnie wówczas większość nagrobków została zrównana z ziemią. Podczas wykopalisk archeologom udało się odnaleźć dwa groby w nienaruszonym stanie i sporo luźno leżących kości.
- Osoby zmarłe miały w trumnach krzyże i po analizie śladów na tych krzyżach wnioskujemy, iż to osoby duchowne, bo w jednym miejscu zachowała się tkanina dobrej jakości, czyli prawdopodobnie sutanny. Były też elementy jedwabiu - mówi dr Różański. Krzyże te już wkrótce będzie można zobaczyć jako eksponaty rybnickiego muzeum. Poza tym zbiory zasilą znalezione w czasie badań fragmenty ceramiki oraz trzy monety - denar wschowski z 1602 roku, czeska moneta z 1626 oraz półgrosz koronny Jana Olbrachta z lat 1492-1499.
- Te znaleziska zasilą nasze skromne zbiory z zakresu archeologii miasta. Bywało tak, że bardzo wiele zleceń na badania w Rybniku trafiało do badaczy, którzy - niestety - potem znaleziskami się z nami nie dzielili. I w efekcie mamy eksponaty z naszego miasta w różnych innych placówkach w sąsiednich miastach - mówi dr Bogdan Kloch, dyrektor Muzeum w Rybniku.
*Eurowybory 2014: Sprawdź, kogo naprawdę popierasz [TEST WYBORCZY]
*Egzamin gimnazjalny 2014 ARKUSZE + KLUCZ ODPOWIEDZI
*Wielkanoc 2014: Tradycje i zwyczaje wielkanocne, które musisz znać
*Gala 50 wpływowych kobiet woj. śląskiego [ZOBACZ ZDJĘCIA Z GALI]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?