18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

13-latek zgwałcił 8-latka

Marek Obszarny, Magda Szrejner
Patryk był dręczony przez prawie dwa miesiące
Patryk był dręczony przez prawie dwa miesiące Dariusz Śmigielski/POLSKA
Łódzka prokuratura bada, czy w Szpitalu Psychiatrycznym im. Babińskiego w Łodzi doszło do brutalnego zgwałcenia dziecka.

Na razie nikomu nie postawiono zarzutów. We wtorek ojciec 8-letniego Patryka z Piotrkowa Trybunalskiego ma odebrać w Łodzi wyniki badań, które lekarze zlecili, by sprawdzić, czy nie został zarażony wirusem HIV.

Patryk mieszka z rodzicami w skromnym mieszkaniu w piotrkowskim blokowisku. Rodzina korzysta z opieki społecznej. Patryk odpowiada pojedynczymi słowami. Jak było w szpitalu? - Niefajnie. Koledzy byli źli - zaczyna płakać.

Do szpitala chłopiec trafił pod koniec maja. Skierował go tam psychiatra dziecięcy z Piotrkowa, bo Patryk miał kłopoty z nauką i był nadpobudliwy. Rodzice odwiedzali go co dwa tygodnie. Do połowy lipca nikt się niczego złego nie domyślał. 16 lipca zadzwonił telefon: Proszę przyjechać szybko, bo chodzi o Patryka, ale to nie jest rozmowa na telefon - usłyszała matka.

W szpitalu rodzice dowiedzieli się, że ich syn był wykorzystywany seksualnie. - Pani doktor powiedziała: Był z Patrykiem uprawiany seks. Dodała, żebyśmy dla dobra dziecka tego nie rozgłaszali, bo będą go palcami wytykać. I jeszcze kazali mu zrobić badanie na HIV - opowiada mama chłopca.

Rozmowy z synem potwierdziły najgorsze. - Patryk mówił, że starsi koledzy go bili i kazali coś brzydkiego brać do buzi, gdy nie chciał, uderzyli go pięścią. Wtedy Patrykowi wypadł ząb - matka nie może opanować emocji.

Rodzice o wszystkim poinformowali piotrkowską policję. Sprawa została przekazana do Prokuratury Rejonowej Łódź-Bałuty, gdzie mieści się szpital.

Magdalena Piotrowska z Komendy Miejskiej Policji w Łodzi zaznacza, że postępowanie toczy się w sprawie i na razie nikomu nie postawiono żadnych zarzutów. Lada dzień prokurator będzie zwalniał lekarzy z tajemnicy zawodowej, na którą się powołali przy próbie pierwszego przesłuchania. Wtedy będą zobowiązani powiedzieć, co naprawdę wydarzyło się w szpitalu.

- O sprawie dowiedzieliśmy się 15 lipca, gdy podczas rozmowy z trojgiem innych dzieci nasza terapeutka usłyszała, że 13-letni podopieczny zakładu opiekuńczo-wychowawczego dokuczał Patrykowi - mówi dyrektor szpitala Zbigniew Łucki. 18 lipca poinformował on prokuraturę Łódź-Bałuty o możliwości popełnienia przestępstwa.

Zaznaczył, że podejrzewa, iż chłopiec mógł być dotykany przez 13-latka w miejsca intymne przez ubrania, a także bez ubrania.

Dyrektor szpitala psychiatrycznego nie poczuwa się do winy i twierdzi, że mali pacjenci mieli właściwy dozór. Wczoraj jednak rozmawiał z personelem o potrzebie wzmocnienia nadzoru nad pacjentami.

Ze wstępnych ustaleń prokuratury wynika, że mogło zostać popełnione przestępstwo przez nieletniego i sprawę rozstrzygnie sąd dla nieletnich. Prokuratura bada, czy nie doszło do zaniedbań ze strony szpitala.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: 13-latek zgwałcił 8-latka - Portal i.pl

Wróć na i.pl Portal i.pl