Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

E-dzienniki: Rodzice dostaną SMS-a o wagarach

Katarzyna Sklepik, współ: MB, OBAR, KB, DAN, DB
Mimo e-dziennika, dyrektor Gimnazjum nr 9 w Lesznie nie chce rezygnować z papierowej wersji
Mimo e-dziennika, dyrektor Gimnazjum nr 9 w Lesznie nie chce rezygnować z papierowej wersji Daniel Andruszkiewicz
SMS otrzymany kwadrans po ósmej z informacją o wagarach syna lub córki choć nie jest miły, to - dla rodzica - na pewno ważny. Bo dzięki temu dorośli wiedzą, czy ich dziecko wychodząc do szkoły do niej dotarło. W ten sam sposób lub na stronie internetowej rodzice mogą dowiedzieć się, jakie oceny ma ich pociecha. Takie możliwości gwarantują im elektroniczne dzienniki, systematycznie - co roku - wprowadzane do wielkopolskich szkół.

Ryszard Pyssa, dyrektor Zespół Szkół Komunikacji w Poznaniu jest zadowolony z elektronicznego dziennika: - Pożytek z niego mają nie tylko nauczyciele i uczniowie, ale przede wszystkim rodzice. Bo zyskali całodobowy dostęp do ocen i co ważne do nieobecności uczniów - mówi Ryszard Pyssa.
Wprowadzając dziennik elektroniczny w pełnym zakresie i rezygnując z jego papierowej wersji, trzeba uzyskać pozwolenie od organu prowadzącego.

- Wydział Oświaty Urzędu Miasta Poznania wyraził zgodę na to, by nasze liceum i technikum dokumentację ocen prowadziło tylko elektronicznie - dodaje Pyssa. E-dzienniki spełniają wszystkie oczekiwania dyrekcji i nauczycieli.

- Mogę kontrolować pracę nauczycieli i uczniów na bieżąco - przyznaje Anna Krzemińska, dyrektor Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych im. Hipolita Cegielskiego w Pile. - Nauczycieli wyręczono z czasochłonnych prac administracyjnych, dzięki temu mają więcej czasu dla uczniów. Także ze strony rodziców i uczniów nie było negatywnych uwag dotyczących e-dziennika. Już nikt nie wyobraża sobie powrotu do jego papierowej wersji.

Od środy e-dziennik działa w Zespole Szkół Usługowo-Gospodarczych w Pleszewie. Dyrektor Iwona Kałużna przyznaje, że od dwóch lat przymierzała się do zmiany tradycyjnych dzienników na internetowy.

- Przestawiamy się na innowacyjny system, bo trzeba iść z duchem czasu - mówi Iwona Kałużna, która podczas przerw z nauczycielami wymienia się uwagami na temat funkcjonalności e-dziennika. - Jeden z nauczycieli przyznał nawet z lekkim zakłopotaniem, że zapisał temat lekcji, a następnego dnia już go w e-dzienniku nie znalazł...

Ze zmian cieszą się też uczniowie, których przedwczoraj fotografowała nauczycielka informatyki. Po co? Bo na koncie ucznia będzie wyświetlać się jego zdjęcie. Iwona Kałużna dostrzega też inne zalety e-dzienników. Są bardziej przejrzyste i praktyczne jeśli chodzi o wykonywanie zadań w ramach nadzoru pedagogicznego. Nauczyciele przyznają też, że "łapią się" na podchodzeniu do półki, na której do niedawna leżały stare dzienniki.

- Też to mam - uśmiecha się Iwona Kałużna. Ale ten odruch na pewno minie...

W leszczyńskim Gimnazjum nr 9 e-dzienniki działają już od prawie trzech lat i sprawdzają się świetnie. Dzięki tej nowince technicznej dyrekcja może skuteczniej nadzorować pracę nauczycieli, a oni sami - lepiej i szybciej monitorować nieobecności i postępy w nauce każdego ucznia. Z systemu korzystają też rodzice, którzy po wykupieniu dostępu mogą się zalogować i sprawdzić, czy dziecko jest aktualnie na lekcji lub jaką ocenę dostało z klasówki. Za drobną dopłatą mogą też otrzymywać informacje na swój telefon w postaci wiadomości SMS.

- Dostęp do danych wykupiła do tej pory około połowa rodziców - mówi dyrektor gimnazjum Krzysztof Ratajczak. - Nic dziwnego, bo daje im to nieograniczoną kontrolę nad dzieckiem. Rodzic w każdej chwili może sprawdzić czy jego pociecha nie wybrała się na wagary lub czy nie dostała uwagi z zachowania.

To nie podoba się młodzieży, która czuje się jak na smyczy.
Mimo to rosnące zainteresowanie szkół spowodowało, że e-dzienniki stają się bardziej kompleksowe i tańsze. Zarabiają na nich firmy, które wdrażają systemy w placówkach oświatowych. Możliwa jest opłata roczna (około 800-900 złotych od szkoły) lub roczne opłaty od rodziców (około 20 złotych za utrzymanie jednego konta).

- Liczba szkół rezygnujących z papierowych dzienników systematycznie rośnie. Od roku szkolnego 2010/2011 w około setce szkół w Polsce tradycyjny dziennik papierowy będzie jedynie wspomnieniem - mówi Marcin Kempka, dyrektor generalny Librusa, firmy produkującej e-dzienniki.

Po co e-dziennik

Elektroniczny dziennik da rodzicom możliwość sprawdzania na bieżąco:
- ocen cząstkowych i semestralnych
- średniej z przedmiotów (system wylicza ocenę, która mogłaby się znaleźć na świadectwie w danej chwili)
- frekwencji i usprawiedliwiania nieobecności
- uwag, pochwał
- odbytych i planowanych zajęć (tematów lekcyjnych, wyjść np. do kina, wycieczek, sprawdzianów).
- opłat na potrzeby szkoły
Rodzice mogą otrzymywać informacje za pomocą:
- SMS-ów, e-maili oraz komunikatorów

E-dzienniki to brak zaufania

Z Maciejem Osuchem, społecznym rzecznikiem praw ucznia, rozmawia Katarzyna Piotrowiak

E-dzienniki zmienią szkolną rzeczywistość na lepsze?
Wiele się zmieni, ale czy na lepsze? Mam wątpliwości. Uczniowie, którzy lubią się chwalić ocenami będą zachwyceni, ale pozostali... E-dziennik nie zastąpi kontaktu rodzica ze szkołą i dzieckiem, tak jak e-book nie zastąpi książki.

Dzięki temu rodzice na bieżąco będą wiedzieć co dzieje się w szkole. Nie lepiej?
Dziecko musi się nauczyć planowania, bycia odpowiedzialnym, a absolutna i całodobowa kontrola, wcale mu w tym nie pomoże. Tym sposobem nie dajemy mu żadnej szansy na poprawę, jeśli coś nie wyszło. Nie ma tu miejsca na zaufanie. Chcemy tylko sprawdzać.

Rodzice przestaną chodzić na wywiadówki?
Skoro wystarczy usiąść w domu przed komputerem, to wywiadówka będzie niepotrzebna.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski