W nowej gepardzicy, bo to o niej mowa, Jolanta Kopiec, dyrektorka zoo, pokłada wielkie nadzieje. - W zoo mamy już samca i mam nadzieję, że wkrótce doczekamy się potomstwa - mówi Kopiec.
Yathi przyjechała do Chorzowa z ogrodu zoologicznego w Bernburgu.
Samiec ma na imię Orion, ale i tak wszyscy wołają na niego Iwan. Mieszka w Chorzowie już osiem lat. Przyjechał tu z Warszawy. Jak na razie od Yathi oddziela go płot.
Gepardy jako gatunek zagrożony wyginięciem podlegają ścisłej ochronie.
- W ogrodach zoologicznych rozmnażają się z wielkim trudem, bowiem przebywając na jednym wybiegu traktują się jak brat z siostrą - wyjaśnia Kopiec. - Cała sztuka w hodowli polega na tym, aby połączyć je w parę wyłącznie w okresie godowym. Dlatego też przebywają na oddzielnych wybiegach pod ścisłą obserwacją opiekunów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?