Polskie modelki królują na zagranicznych wybiegach

Polki królują na zagranicznych wybiegach. Pozują u Diora, Armaniego, Prady, Chanel i Kenzo. Co ciekawe, mało której udaje się zrobić wielką karierę w Polsce. Piękności znad Wisły pracują we Włoszech, Francji i Stanach Zjednoczonych. Gdyby zostały tutaj, ich twarzy nigdy nie poznałby świat. Międzynarodowa kariera modelki to najprostsza droga do sławy. Jest jednak bardzo pracochłonna i wymagająca wielu wyrzeczeń, nie tylko tych związanych z radykalną dietą. Polskie piękności uwzględniane są nawet w światowych rankingach najbardziej wziętych modelek.

W tegorocznym zestawieniu na trzecim miejscu pojawiła się Anja Rubik. 24-latka urodziła się w Częstochowie w średniozamożnej rodzinie. Dorastała jednak w Grecji, Kanadzie i Południowej Afryce. Karierę modelki zaczęła w wieku 15 lat. Ukończyła wtedy brytyjską szkołę w Paryżu i od razu trafiła na wybieg w Mediolanie. Jej twarz znalazła się na okładce najpopularniejszych magazynów na świecie, m.in. "Vogue", "Numero", "Harper's Bazar" czy "V". Reklamowała perfumy Chloe i kolekcje największych projektantów mody, m.in.: Calvina Kleina, Stelli McCartney czy Karla Lagerfelda. O tym ostatnim mówi się, że Anja Rubik stała się jego największą muzą. Dwa lata temu amerykański "Elle" okrzyknął ją za najlepiej ubierającą się kobietę, a "Vogue" jedną z dziesięciu najlepszych modelek świata.

Zagraniczni projektanci zabijają się także o Anię Jagodzińską. Młodziutka modelka ma na swoim koncie imponującą liczbę okładek i pokazów. Choć popularnością nie dorównuje jeszcze weterance mody Kate Moss, wielu wróży jej taką karierę. Anna Jagodzińska urzeka bowiem dziewczęcą urodą i naturalnością, której na próżno szukać dziś u amerykańskich celebrytek. Modowe magazyny zapewniają, że w sesjach Jagodzińskiej nie trzeba nic poprawiać, bo modelka zawsze wygląda dobrze. 23-letnia piękność urodziła się w Sierpcu, a dziś jest jedną z 25 najlepiej zarabiających modelek świata. W sesjach zdjęciowych wielokrotnie pokazała, że ma nie tylko urodę, ale także charakter. Jest jak kameleon, zawsze wygląda inaczej i ma w sobie to magiczne "coś", czego wszyscy tak bardzo pragną. Polka brała udział w kampaniach m.in. BCBG Max Azria, IBlues, M Missoni, Moschino, Patrizia Pepe, Pinko, Poslini i polskiego Reserved. Otwierała pokazy takich projektantów jak: Benjamin Cho, Burberry, Cacharel, Chanel, Christian Dior.

Z kolei Włochy, kraj w którym moda zawsze była najważniejsza, należą w tym roku do polskiej modelki Kasi Smutniak. Niewielu wie, że Kasia jest finalistką konkursu The Look of The Year, który w tym roku po raz pierwszy odbywa się w Łodzi. W Polsce nie wygrała, ale jury postanowiło dać jej jeszcze jedną szansę i wysłało ją do Włoch, jako drugą dziewczynę. Tam okrzyknięto ją najpiękniejszą i zaproponowano trzyletni kontrakt z Agencją Beatrice, która słynie z "produkcji" największych sław.

Smutniak została w tym roku twarzą perfum Armaniego. Mistrz sam wybrał ją spośród wielu kandydatek. Może Kasia zostanie jego muzą? Piękna modelka poza granicami Polski robi coraz większą karierę. Nie tylko chodzi na wybiegach, występuje też w filmach i serialach. Ostatnio ten chodzący ideał możemy oglądać w filmie "Cichy chaos". Włoszki są już zazdrosne o popularność Kasi.

O pozycji modelki w świecie mody świadczy ilość pokazów u największych projektantów, sesje i okładki w prestiżowych magazynach. To telefon od takich fotografów jak Mario Testino , który robi sesje zdjęciowe dla "Vogue'a", jest sygnałem, która modelka pnie się po szczeblach kariery, a która z nich spada. Kampanie reklamowe Prady, Louis Vuitton, Chanel, Diora, Calvina Kleina, Lancome czy Stelli McCartney sprawiają, że anonimowa modelka staje się gwiazdą.Świat mody należy obecnie do pięknych Słowianek znad Wisły.

Joanna Barczykowska