Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Widzew: bojowe nastroje białych

Redakcja
Już w sobotę Łukasz Broź miał na głowie  mecz z Koroną
Już w sobotę Łukasz Broź miał na głowie mecz z Koroną Krzysztof Szymczak
W Widzewie nie ma strachu przed niedzielą z Niedzielanem i Koroną w Kielcach - twierdzą Andrzej Kretek, Maciej Mielcarz i Tomasz Lisowski

W drugiej kolejce ekstraklasy w niedzielę o godz. 19.15 piłkarze Widzewa zmierzą się z Koroną w Kielcach. Łodzianie zaczęli sezon od remisu 1:1 w Łodzi z Lechem Poznań, grając w czerwonych strojach. Tym razem wystąpią na biało.

Po czwartkowym spotkaniu trenera Andrzeja Kretka, kapitana Macieja Mielcarza i Tomasza Lisowskiego, można się zorientować, że wśród widzewia-ków nastroje są bojowe i będzie podjęta próba gry o zwycięstwo. Ta wiara w sukces jest potrzebna, zwłaszcza gdy się przypom-ni, że Widzew nigdy nie wygrał ligowego meczu z Koroną i nowy trener jeszcze nie zaznał smaku zwycięstwa w ekstraklasie.

- Inauguracja z Lechem prze-szła już do historii. Czeka nas ciężki mecz, nie łatwiejszy niż z mistrzem. W sobotę trochę nam przeszkodziła trema, zwłaszcza debiutantom. Liczę, że już zeszła. Wierzę w zespół i w Kielcach będziemy walczyć o zwycięstwo - mówi Andrzej Kretek. - Mamy nagranych kilka meczów Korony. Wykorzystamy ich słabe strony, zwłaszcza w defensywie. Zneutralizować trzeba głównie Andrzeja Niedzielana, najgroźniejszego piłkarza Korony. Zobaczymy, jak będą wyglądać kadrowicze. Jeśli chodzi o sam skład, to najpierw muszą go poznać zawodnicy. Aczkolwiek nie zamierzam robić rewolucji kadrowej. Z Lechem dobrą zmianę dał Prejuce Nakoulma, który z dnia na dzień prezentuje się lepiej. Na dziś go nie stać, żeby zagrał cały mecz. Nadal nie mogę korzystać z Ostrowskiego, Robaka i nie wiem, czy zostanie szybko załatwiona sprawa certyfikatu Grzelaka- kończy trener.

- Też się spodziewam ciężkiego meczu. Obie strony będą walczyć o zwycięstwo. Mam zrozumiały sentyment do Kielc, ale 30-letniego, twardego chłopa jak ja trudno straszyć tym, że wraca na stadion, na którym grał i kibice mu o tym przypomną - mówi Maciej Mielcarz.

- Jadąc do Kielc nie możemy grać zachowawczo. Gdybym dostał szanse, to postaram się pomóc wywalczyć trzy punkty. Tym bardziej że widząc, co się dzieje z reprezentacją, nie tracę nadziei na powrót do kadry - twierdzi Tomasz Lisowski.

Wydarzeniem drugiej kolejki będą piatkowe derby Warszawy Polonia - Legia (godz. 20). W drugim piątkowym meczu Cracovia podejmuje Śląsk (17.45).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki