Jak informowaliśmy wcześniej, istniały podejrzenia co do możliwości głosowania w ankiecie przez automaty, oddające po kilkaset głosów na jedną propozycję. Ministerstwo nie informuje jednak, czy ta usterka została już usunięta. - Jeszcze analizujemy dotychczasowy przebieg konkursu i w ciągu najbliższych dni podejmiemy decyzję co do sposobu dalszego prowadzenia go i zakończenia, tak aby zagwarantować pełną rzetelność rozstrzygnięć. Jestem przekonany, że wprowadzone zabezpieczenia i reguły pozwolą na takie właśnie zakończenie konkursu, który ku naszemu zadowoleniu cieszy się takim zainteresowaniem, a nawet budzi niemałe emocje, wynikające z ambitnej rywalizacji miast i środowisk - mówi Bartosz Loba, rzecznik prasowy MNiSW.
Jeśli gdańszczanie chcieliby, by satelita z imieniem Heweliusz pojawił się na orbicie ziemskiej, muszą się mocno zmobilizować. W środę Heweliusz zajmował trzecie miejsce w głosowaniu, zebrał niecałe 5 tys.
głosów, czyli 1 proc. Drugie miejsce zajmuje Ary Sternfeld, astronom z Sieradza (i ponad 105 tys. głosów, czyli 16 proc.), a pierwsze niepodzielnie Lem (ponad 550 tys. głosów, czyli 83 proc.). Głosowanie trwa na stronie www.nauka.gov.pl/na-skroty/konkurs
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?