Koszt całej tej inwestycji to blisko 15 tysięcy złotych. Niestety, w tym roku Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych odrzucił wniosek o dofinansowanie wyszkolenia czworonogów.
- Pieniądze na ten cel dostawaliśmy regularnie od 6 lat. W tym roku byliśmy przygotowani na wyszkolenie sześciu psów przewodników. Psy znajdują się obecnie u treserów, ci jednak ze względu na ograniczone finanse nie są w stanie ich wyszkolić. Ja sam zapożyczyłem się już w trzech bankach - tłumaczy Jerzy Przewięda, jeden z treserów.
Psy, które nie są regularnie szkolone, łatwo zapominają wyuczonych umiejętności.
- Konieczna jest szybka interwencja - alarmuje Sławek Piec, który korzystał z pomocy psa przewodnika.
- Czworonogi są niezwykłym oparciem dla osób niewidomych. Wskazują drogę, chronią przed wypadkiem i przede wszystkim troszczą się o bezpieczeństwo swojego właściciela - dodaje.
Pomoc psów jest dla osób niewidomych niezbędna. Zarówno treserów, jak i właścicieli czworonogów dziwi więc decyzja PFRON, zwłaszcza że przez ostatnie lata współpraca między nim a Polskim Związkiem Niewidomych układała się bez zastrzeżeń.
Na razie treserzy toną w długach, a psy czekają na wyszkolenie. Ci pierwsi liczą na to, że przymusowy urlop skończy się jak najszybciej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?