Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pomorze: Będą prowokować pedofilów w sieci

Ewelina Oleksy
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji daje policji zielone światło na prowokowanie pedofilów w internecie. Dla policji to jak wręczenie nowej broni w walce z osobami wykorzystującymi seksualnie dzieci.

- Dzięki wprowadzonej w życie nowelizacji kodeksu karnego policja uzyskała możliwość podawania się w sieci za fikcyjną osobę nieletnią. Przy wykorzystaniu kamuflowanego łącza internetowego funkcjonariusze na czatach i forach mogą stworzyć i skryć się za fikcyjną, ale jednocześnie realistyczną tożsamością i dzięki temu złapać potencjalnych przestępców - wyjaśnia Jacek Sońta z MSWiA.

Pomorska policja nie kryje, że nowe przepisy to dobra wiadomość. - Cieszy nas zwłaszcza to, że do kodeksu karnego weszło nagabywanie przez internet dzieci w celu nawiązania z nimi kontaktów seksualnych - podkreśla Sebastian Furtak z KWP Gdańsk. - Wcześniej każdy, kto siedział przed monitorem i nakłaniał małoletniego do spotkania, podszywając się pod jego rówieśnika, był bezkarny, teraz to się zmieni - wyjaśnia.

O tym, jak prowokacje w internecie będą wyglądały, policjanci nie chcą mówić. - Nie chcemy dawać przestępcom instrukcji obsługi - argumentują.

Do tej pory policjanci, mimo że prawo na to nie zezwalało, i tak prowokacje urządzali. Ale zdobytą wiedzę traktowali wyłącznie operacyjnie i nie mogli jej wykorzystywać jako dowód w sądzie. Teraz ma się to zmienić. Pomysłów na walkę z pedofilią MSWiA ma znacznie więcej. Resort zapowiada, że chce postawić na działania prewencyjne, takie jak np. utworzenie specjalnego programu monitorującego sieć. Wyłapywałby on informacje o tych, którzy w sieci proponują nieletnim seks albo interesują się zakazaną pornografią. Takie rozwiązanie sprawdza się już w Stanach Zjednoczonych. Dlatego w Polsce MSWiA zamierza jesienią stworzyć grupę ekspertów, która ma koordynować wszelkie działania antypedofilskie organizowane np. przez różnego rodzaju organizacje społeczne. Co oprócz tego? Dożywotni zakaz pracy z dziećmi dla osób skazanych za pedofilię. A także zwiększenie kontroli nad pedofilami skazanymi za kontakty seksualne z dziećmi i tymi, którzy odpowiadali za np. posiadanie dziecięcej pornografii.

- Takie zmiany zwiększą efektywność policjantów zajmujących się walką z tym procederem - uważa Sońta.

Ministerstwo Zdrowia z kolei domaga się przymusowego leczenia pedofilów. Najnowsze projekty zakładają utworzenie zamkniętych zakładów dla przestępców seksualnych. Za nakłanianie dzieci do kontaktów seksualnych w internecie grożą 3 lata więzienia. Za rozpowszechnianie treści o charakterze pedofilskim 8 lat.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki