Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poślizg w stypendiach dla bielskich uczniów

Jacek Drost
Marek Biłka kupił dla dzieci m.in. podręczniki, ale jeszcze nie otrzymał zwrotu pieniędzy
Marek Biłka kupił dla dzieci m.in. podręczniki, ale jeszcze nie otrzymał zwrotu pieniędzy Fot. Łukasz Klimaniec
Ponad 560 dzieci z blisko 250 bielskich rodzin czeka od półtora miesiąca na wypłatę stypendiów socjalnych, bo - jak twierdzi Śląskie Kuratorium Oświaty - Ministerstwo Edukacji Narodowej przesłało dokumentację z błędami do Ministerstwa Finansów, więc wypłaty zostały wstrzymane.

Przez ostatnie dni rodzice dzieci, którym należą się stypendia, pukali do drzwi bielskiego Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, który zajmuje się wypłatą pieniędzy, ale byli odsyłani z kwitkiem do Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego. Tam również nic nie wskórali.

- Korzystamy ze stypendiów socjalnych już od kilku lat. Do tej pory nie było problemów z ich wypłatą. Jednak ostatnie miały być wypłacone do 15 marca, a kończy się kwiecień i nadal ich nie ma - irytuje się bielszczanin Marek Biłka, który otrzymuje stypendia na troje dzieci.

Na zakup podręczników i przyborów szkolnych Biłka wydał około 900 zł (musiał się zapożyczyć), później poszedł do bielskiego MOPS z fakturą, by otrzymać zwrot poniesionych kosztów, czyli owe stypendia, ale tam usłyszał, że pieniędzy na razie nie ma i nie wiadomo, kiedy będą. Odesłano go do Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego.

- W urzędzie też nie potrafili mi powiedzieć, kiedy będą wypłaty - opowiada Biłka.
Anna Wietrzyk ze Śląskiego Kuratorium Oświaty w Katowicach przyznaje, że jest problem z wypłatami stypendiów, rodzice interweniują w tej sprawie, a kuratorium wysłało już do MEN prośbę o wyjaśnienie tej sytuacji.

- Z tego, co się dowiedziałam w Wydziale Polityki Socjalnej UW, opóźnienie wynika z tego, że Ministerstwo Edukacji Narodowej przesłało do resortu finansów dokumenty z błędnym zapisem. Dlatego resort wstrzymał pieniądze - mówi Wietrzyk. Dodaje, że w dokumentach MEN nie uwzględniło wypłaty stypendiów dla uczniów z miast, a jedynie dla dzieci ze wsi.
Ustalenie, kto zawinił nie jest jednak takie proste. Gdy poprosiliśmy o wyjaśnienie w biurze prasowym MEN, odesłano nas do Ministerstwa Finansów. Rzecznik prasowy MF, Magdalena Kobos, stwierdziła z kolei, że żadnych opóźnień nie ma i pieniędzy nie wstrzymano.

Aleksandra Ciaciura, dyrektor bielskiego MOPS, wyjaśnia, że zadania związane z realizacją pomocy w formie stypendiów oraz zasiłków szkolnych MOPS przejął we wrześniu ub. roku. W tym roku szkolnym pomoc w formie stypendiów została przyznana 561 dzieciom z 242 rodzin. W grudniu ub. roku MOPS wypłacił pierwszą ratę stypendiów.

- Pieniądze na realizację kolejnych wypłat stypendiów w 2010 roku zostały nam przydzielone decyzją wojewody śląskiego 7 kwietnia tego roku, ale do tej pory nie zostały one przekazane na konto Urzędu Miasta Bielska-Białej - wyjaśnia dyrektor Ciaciura. Dodaje, że dlatego MOPS wystąpił do prezydenta Bielska-Białej o zwiększenie budżetu ze środków własnych z przeznaczeniem na wypłatę pomocy materialnej dla uczniów.

- Na wtorkowej sesji bielskiej Rady Miejskiej podjęto uchwałę w tym zakresie i od środy Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej rozpoczął wypłatę stypendiów - zapewniła dyrektor Ciaciura.

Dla kogo pomoc

Stypendium może otrzymać uczeń znajdujący się w trudnej sytuacji materialnej. Miesięczna wysokość dochodu na osobę w rodzinie ucznia, uprawniająca do ubiegania się o stypendium szkolne, nie może być większa niż 351 złotych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!