Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Vistal Łączpol bliżej półfinału

Janusz Woźniak
Pierwszy krok w kierunku półfinałów play off w ekstraklasie szczypiornistek zrobiły wczoraj zawodniczki Vistalu Łaczpolu Gdynia. Podopieczne trenera Jerzego Cieplińskiego pokonały Zgodę Ruda Śląska 32:27 i aby znaleźć się w czwórce najlepszych polskich drużyn walczących o ligowe medale muszą pokonać Zgodę jeszcze raz.

Czy śląskie szczypiornistki zgodzą się przegrać już w najbliższy wtorek w Rudzie Śląskiej przekonamy się niebawem. Ewentualna porażka nie zamyka jednak gdyniankom drogi do awansu, bo wówczas trzeci decydujący mecz odbędzie się w Gdyni.

Wczoraj wynik meczu otworzył zespół gości, ale było to pierwsze i zarazem ostatnie prowadzenie Zgody. Dwie bramki Karoliny Sulżyckiej szybko wyprowadziły gospodynie na prowadzenie. Dobrze w bramce gdynianek spisywała się Patrycja Mikszto, ale zespół Zgody nie rezygnował z korzystnego rezultatu.

Po kwadransie gry było zaledwie 8:7 dla Vistalu Łączpolu. Dopiero później gospodynie wypracowały sobie większą przewagę, a na przerwę schodziły prowadząc różnicą czterech goli (17:13).

Tuż po przerwie Monika Stachowska podwyższyła z rzutu karnego na 18:13 i w zasadzie ta przewaga 4-5 bramek - na przykład 25:20 w 50 minucie gry - utrzymała się już do końcowego gwizdka sędziów. Gdynianki nie forsowały tempa, pilnowały wyniku, bo przecież mają świadomość, że w najbliższych dniach czeka je wręcz maraton ważnych spotkań.

Za postawę we wczorajszym spotkaniu na wyróżnienie zasłużyły najskuteczniejsze w gdyńskiej ekipie Sulżycka i Stachowska. Ta druga była bezbłędna w wykonywaniu rzutów karnych, ale swój bramkowy dorobek potrafiła także powiększyć rzutami z dystansu i z koła.

Już w niedzielę Vistal Łączpo zagra w Holandii pierwszy ćwierćfinałowy mecz Challenge Cup z wiceliderakmi ekstraklasy z Kraju Tulipanów Bizztravel Dalfsen.

- Na tym etapie rozgrywek liczą się zwycięstwa i nie ukrywam, że awans do półfinału play off, chcielibyśmy wywalczyć już po drugim meczu ze Zgodą. Do gry zawodniczek nie mam specjalnych zastrzeżeń, chociaż momenty dobrej gry przeplataliśmy błędami, po których rywalki zdobywały bramki. Ponieważ przewaga nie rosła nie mogłem skorzystać ze wszystkich szczypiornistek siedzących na ławce rezerwowych - powiedział po meczu trener Ciepliński.

Vistal Łączpol Gdynia - Zgoda Ruda Śląska 32:27 (17:13)
Vistal Łączpol: Mikszto - Stachowska 10, Sulżycka 7, Głowińska 4, Koniuszaniec 4, Kulwińska 3, Duran 3, Kotowa 1, Szwed 0, Jędrzejczyk 0.
Zgoda: Łakomska, Muszioł - Kucińska 5, Weselak 5, Świszcz 4, Gleń 3, Sikorska 3, Cebula 3, Mrożek 2, Krzymińska 2, Karwacka 0, Obruśnik 0.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki