- Chłopiec był przestraszony, ale nie był zszokowany, co powinno wynikac z sytuacji, w której właśnie się znalazł - zeznał przed sądem Tomasz P., funkcjonariusz z Środy Wlkp.
W grudniu 2008 r.policjanci pojechali do lasu pod Środą Wlkp. Wezwał ich 9-letni chłopiec, który utrzymywał, że on i jego ojciec zostali porwani. Na miejscu okazało się, że oprócz nich w stojącym niedaleko aucie leży kobieta. Jak zeznał jeden z policjantów ciało było jeszcze ciepłe, gdy próbowali wyczuć puls. Agnieszka D. miała zaciśniętą na szyi linkę holowniczą.
O morderstwo z wyjątkowym okrucieństwem prokuratura oskarżyła jej męża, Jacka D. oraz jego kochankę, która usłyszała zarzut pomocy w morderstwie. Na ławie oskarżonych usiadł tez Leon D. oskarżony o zacieranie śladów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?