Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdynia: Portal o II wojnie światowej jest już bogatszy

Szymon Szadurski
Szymon Szadurski
Wykaz strat, jakie bohaterską obroną zadali hitlerowskiej armii Polacy podczas kampanii wrześniowej w Gdyni, a także nowe mapy i dokumenty, obrazujące okres okupacyjny w latach 1939-1945 w mieście, umieszczono właśnie na portalu internetowym 2wojna.gdynia.pl.

Witryna, prowadzona w ramach specjalnego projektu edukacyjnego, w dalszym ciągu ma być rozbudowywana. Jej autorzy obiecują, że już wkrótce mogą pojawić się na niej kolejne, ciekawe dane.

- Czekamy właśnie na materiały z fundacji Polsko-Niemieckie Pojednanie, które pozwolą nam na aktualizację polskich strat poniesionych w Gdyni w trakcie II wojny światowej - mówi Ryszard Toczek, koordynator projektu edukacyjnego 2wojna.gdynia.pl.

Ryszard Toczek dodaje, że gromadzenie takich danych i ich weryfikacja przypomina benedyktyńską wręcz pracę, pozwala jednak na wysnucie bardzo ciekawych wniosków.

- Nad skompletowaniem listy niemieckich strat pracowaliśmy ponad rok - mówi Ryszard Toczek. - Korzystaliśmy ze źródeł wojskowych, polskich, niemieckich, rękopisów, sporządzanych przez żołnierzy często na gorąco w czasie trwania kampanii wrześniowej. Część danych była szczątkowa, inne wzajemnie się pokrywały, lub uzupełniały. Co najważniejsze, z materiałów tych jednoznacznie wynika, iż obrona Gdyni przez Polaków była dużo bardziej zaciekła, niż wiele osób dotąd sądziło. Z dołączonego do strony kalendarium wywnioskować można ponadto, iż to polska, a nie niemiecka armia bardzo często miała inicjatywę w działaniach wojskowych. Ostatecznie jednak w podobnych starciach górę brała miażdżąca przewaga w uzbrojeniu i liczebności hitlerowskiego wojska. W walkach o zdobycie Gdyni zginęło co najmniej siedmiuset Niemców. Niemieckie źródła potwierdzają, że około sześciuset z nich zostało pochowanych na cmentarzu w Gdyni Witominie.

Miłośników historii miasta zainteresują zapewne także nowe mapy i dokumenty, zamieszczone na portalu.

- Pochodzą przede wszystkim z niemieckich publikatorów, gazet, pism, obwieszczeń, oficjalnych zarządzeń okupacyjnej władzy z pierwszego okresu po zdobyciu Gdyni - mówi Ryszard Toczek. - Decyzje Niemców są dla Polaków bardzo restrykcyjne. Jest m.in. zarządzenie mówiące o konfiskacie polskich majątków.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki