Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PiS łapie kandydatów na prezydenta Łodzi

Marcin Darda, Maciej Stańczyk
Marek Markiewicz i Jerzy Kropiwnicki powalczą o nominację?
Marek Markiewicz i Jerzy Kropiwnicki powalczą o nominację? fot. Krzysztof Szymczak
Lista z ośmioma "kandydatami na kandydatów" PiS na prezydenta Łodzi trafiła do zarządu głównego partii. Jak ustaliliśmy, nieoczekiwanie pojawiło się na niej nazwisko Marka Markiewicza, adwokata, byłego szefa łódzkiej TVP, posła AWS, związanego ostatnio z telewizją Polsat.

Markiewicz był posłem I i III kadencji, poległ w wyborach do Sejmu w 2001 r. Jego ostatni angaż polityczny to Partia Centrum prof. Zbigniewa Religii. W 2005 r. wystartował z jej list na senatora. Zdobył 27 tys. głosów i przegrał, a 10 lat wcześniej zebrał 100 tys. podpisów wymaganych do zgłoszenia swej kandydatury do wyborów na prezydenta RP (ostatecznie nie wystartował).

Poseł Jarosław Jagiełło, szef łódzkiego PiS, na pytanie o Markiewicza mówi tylko, że to tak samo dobry "kandydat na kandydata", jak każdy inny, ale...

- Kandydat PiS na prezydenta Łodzi musi być członkiem PiS, a Markiewicz do naszej partii nie należy - tłumaczy Jagiełło.

Na pytanie, czy rozmawiał z Markiewiczem o jego przystąpieniu do PiS, odmówił odpowiedzi. Obecność Markiewicza na liście kandydatów potwierdzili nam inni działacze łódzkiego PiS. Markiewicz po odejściu w marcu z Polsatu, skupił się na prowadzeniu swojej kancelarii w Warszawie.

Jerzy Kropiwnicki: - Referendum wzbudza we mnie chęć rewanżu

Znamy też nazwiska pozostałych kandydatów PiS. To Halina Rosiak, wiceprezydent Łodzi, Marek Michalik, były wiceprezydent miasta, łódzcy radni PiS Sławomir Worach i Krzysztof Piątkowski, Elżbieta Więcławska-Sauk (wiceprezes okręgu łódzkiego PiS) i poseł Jarosław Jagiełło. - To był konkurs piękności - mówi jeden z działaczy PiS. - Na zebraniu puszczono ankietę pod hasłem "kto mógłby zastąpić Jerzego Kropiwnickiego po referendum".

Inny polityk PiS dodaje, że partia nie zrezygnowała z Włodzimierza Tomaszewskiego, prawej ręki Kropiwnickiego, ale...

- Tomaszewski musi wstąpić do PiS, inaczej go nie poprzemy. On się opiera - mówi członek zarządu PiS w Łodzi.

Tymczasem, jak ustaliliśmy, centrala PiS jest zdania, że w Łodzi powinien kandydować ktoś znany i wyrazisty. A zatem oprócz Markiewicza mógłby to być tylko... Jerzy Kropiwnicki! Wysoki rangą polityk PiS stwierdził, że nie przeszkodzi w tym nawet odwołanie Kropiwnickiego w referendum, bo wtedy prezydent będzie miał coś do udowodnienia.

Kropiwnicki rządzi Łodzią od 2002 r. Przed trzema laty poparcie PiS było transakcją wiązaną, bo w 2005 r. Kropiwnicki i jego ZChN poparło Lecha Kaczyńskiego w wyścigu po prezydenturę. Ostatnio Kropiwnicki mówił, że nie wystartuje na 3. kadencję. Wprawdzie wciąż twierdzi, że nie prowadzi rozmów o kandydowaniu, ale chyba jest coś na rzeczy, bo usłyszeliśmu od niego wczoraj: - Przyznaję, że referendumbudzi we mnie chęć rewanżu.

Telefony Marka Markiewicza wczoraj milczały.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki