Ostateczny odbiór na miejscu przewidziano w połowie 2012 roku. Wartość kontraktu to 21,5 mln euro. Inwestorem jest firma Blue NG, zaś generalnym wykonawcą elektrowni inna brytyjska firma Land Marine. HCP jest podwykonawcą tej ostatniej.
Na razie to jedyne zamówienia Cegielskiego na przyszły rok. Aby zapewnić firmie względnie spokojny byt, podobnych silników trzeba byłoby zbudować w ciągu roku 12. Prezes HCP Jarosław Lazurko liczy na kolejne kontrakty z Anglii. - W połowie przyszłego roku zostaną rozpisane przetargi na 8 podobnych elektrowni. Jest duża szansa, że i do nich będziemy dostarczać silniki - zapewnia.
W przetargu na podlondyńskie elektrownie wystartowało pięć firm. Każda z nich uwzględniała w swojej ofercie silnik z "Ceglorza". Ważne też, że silniki dla elektrowni różnią się od okrętowych jedynie tym, że mają instalację do odzysku ciepła z wydechu.
Podpisanie kontraktu sprawiło, że właściwie od razu można rozwiązać sprawę niewypłaconych 10 listopada odpraw. - Ponieważ mamy tę umowę, możemy zaciągnąć kredyt komercyjny na odprawy - powiedział wczoraj prezes. - To dodatkowy koszt, ale zdecydowaliśmy się to zrobić. Byli pracownicy dostaną wszystkie należne pieniądze najprawdopodobniej jeszcze w tym tygodniu.
Już wczoraj około 60 proc. pracowników miało na kontach pensje. Pozostałe przelewy zostaną dokonane dziś. Wśród osób, które otrzymały już pieniądze, bądź dostaną je dzisiaj, są także takie, które od 1 listopada przestały w Cegielskim pracować.
- Ci, którzy otrzymali wypowiedzenia we wrześniu za październik dostali jeszcze normalną wypłatę. I te pieniądze już mają na kontach lub będą mieli jutro - wyjaśniał Jarosław Lazurko. - Do tego należy im się odszkodowanie za skrócony okres wypowiedzenia wysokości dwóch pensji i odprawa - w zależności od stażu od jedno- do trzymiesięcznego wynagrodzenia. Na te ostatnie wypłaty zaciągniemy kredyt komercyjny.
Aby spłacić wszystkie należności dla zwolnionych pracowników, Cegielski będzie musiał pożyczyć dodatkowo około 4 milionów złotych. Pożyczka podobnej wysokości, tyle że zaciągnięta w Agencji Rozwoju Przemysłu pozwoliła zapłacić pensje za październik.
Czas na restrukturyzację i zdobywanie nowych zamówień mają dać HCP wpływy ze sprzedaży Fabryki Pojazdów Szynowych. Nie jest jeszcze pewne, czy zostanie ona przejęta przez Agencję Rozwoju Przemysłu czy wystawiona na otwarty przetarg.
Cegielski wiąże też nadzieje na przetrwanie z produkcją części do spalarni śmieci oraz dużych zaworów dla przemysłu.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?