Polpharma Starogard - Anwil Włocławek 83:75

Starogardzcy Farmaceuci znaleźli receptę, jak ograć niepokonany dotychczas Anwil Włocławek. We własnej hali zwyciężyli włocławian 83:75, awansowali z piątego na czwarte miejsce w tabeli i do jednego punktu zmniejszyli dystans do wyprzedzających ich w tabeli Anwilu i Turowa Zgorzelec.

Do wygranej Polpharmy swą cegiełkę dorzucili oczywiście wszyscy podopieczni trenera Miliji Bogicevica dopingowani przez ubranych na biało kibiców Polpharmy, ale głównymi "ojcami" sukcesu byli 32-letni rzucający obrońca Tony Weeden i dwa lata młodszy środkowy Patrick Okafor. Amerykanie byli autorami ponad połowy dorobku punktowego Kociew-skich Diabłów (Weeden zdobył 30, a Okafor - 18 pkt.). Obu starali się dorównać Serb Mitar Trivunović (10 pkt., 7 zbiórek i 3 asysty) oraz waleczny kapitan Łukasz Majewski (7 zbiórek, 6 przechwytów i 3 asysty). A że pod koszami starogardzianie też dominowali (zbiórki: 31:20) wynik mógł być tylko jeden: na korzyść Polpharmy. Zaczęło się jednak od prowadzenia gości. Wynik otworzył Mujo Tuljković, który w ubiegłym sezonie reprezentował z powodzeniem bar-wy starogardzkiego klubu. Rottweilery chwilę później pod-wyższyły rezultat i... na tym skończyła się ich dominacja. W dalszej części spotkania miejscowi nadawali ton wydarzeniom na parkiecie. Szalał Weeden, trafiając z wręcz nieprawdopodobnych pozycji, a także Okafor, ogrywający Rasharda Sullivana, zastępującego z konieczności Alexa Dunna, który szybko popełnił trzy faule i usiadł na ławce...

Polpharma Starogard - Anwil Włocławek 83:75 (18:18, 24:17, 20:16, 21:24)
Polpharma: Weeden 30 (6), Okafor 18, Mirković 10 (1), Trivunović 9 (1), Angley 4, Kulig 4, Ochońko 3 (1), Dąbrowski 3, Majewski 2.
Anwil: Szubarga 17 (2), Sullivan 13, Tuljković 12 (1), Jovanović 10 (1), Barycz 8, Pluta 7 (1), Dunn 4, Chanas 4.