Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śląski na meczu ze Słowakami będzie świecił pustkami?

Jacek Sroka
W meczu ze Słowacją trudno będzie zapełnić trybuny
W meczu ze Słowacją trudno będzie zapełnić trybuny FOT. ARKADIUSZ GOLA
Zakończyła się sprzedaż internetowa biletów na mecz Polska - Słowacja, który 14 października zostanie rozegrany na Stadionie Śląskim.

Wejściówki w sieci cieszyły się mizernym zainteresowaniem kibiców. Od dziś w siedzibie Śląskiego Związku Piłki Nożnej w Katowicach rusza tradycyjna sprzedaż wejściówek, lecz wszystko wskazuje na to, że trybuny chorzowskiego giganta będą w następną środę świeciły pustkami.

Szef witryny www.kupbilet.pl Marcin Krysiński nie chciał podać dokładnej liczby zamówionych w jego firmie biletów odsyłając dziennikarzy do PZPN. - Mogę tylko powiedzieć, że nie da się w żaden sposób porównać zainteresowania meczem ze Słowacją, z tym co przeżywaliśmy przed spotkaniem z Irlandią Północną - powiedział Krysiński.

Bardziej rozmowni byli w Śląskim Związku Piłki Nożnej. - Z naszych informacji wynika, że w internecie sprzedało się około 1,5 tysiąca biletów. Do tego trzeba dołożyć jeszcze zamówienia zbiorowe na ponad tysiąc wejściówek, które wpłynęły do naszego związku. Większość kibiców wstrzymuje się z zakupem kart wstępu czekając na wynik sobotniego meczu reprezentacji Polski z Czechami - stwierdziła Irena Wachowiak, główna księgowa Śl.ZPN.

Jak łatwo policzyć na tydzień przed spotkaniem ze Słowacją sprzedano więc w kraju zaledwie 5 procent pojemności trybun Stadionu Śląskiego! Do tego trzeba doliczyć 4,5 tysiąca biletów zamówionych przez Słowaków. Tradycyjnie już 2 tysiące wejściówek zostanie rozdanych wśród wychowanków Domów Dziecka i uczniów śląskich szkół. Wraz z pulą kart wstępu przeznaczoną dla sponsorów kadry na trybunach może zasiąść najwyżej kilkanaście tysięcy ludzi.

- Jesteśmy w kontakcie z federacją słowacką i jeśli będzie takie życzenie naszych południowych sąsiadów, to jesteśmy w stanie zwiększyć przeznaczoną dla nich pulę biletów. Apeluję jednak do śląskich kibiców, aby nie słuchali podszeptów ludzi prowadzących swoją grę (w internecie trwa nawoływanie do bojkotu spotkania przez kibiców - jac), ale przyszli na ostatni mecz na Stadionie Śląskim przed jego remontem, bo nie wiadomo, kiedy po raz kolejny kadra zagra w naszym regionie - powiedział wiceprezes PZPN Rudolf Bugdoł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!