Dziś ma być gotowy protokół z wycinkowej kontroli wszczętej po naszej pierwszej publikacji o złej sytuacji niepełnosprawnych seniorów. Ale już wiadomo, że na tym się nie skończy. - Prezydent zlecił bardziej wnikliwe zbadanie sytuacji w DPS-ie przy ul. Ugory - mówi Anna Szpytko, rzecznik magistratu.
Jeszcze w tym tygodniu rozpocznie się nowa kontrola w placówce. To efekt wizytacji w DPS-ie oraz naszej kolejnej publikacji wskazującej na to, że o nieprawidłowościach bezskutecznie zawiadamiano władze miasta już od lat.
Wraz z wiceprezydentem na Ugorach była kierująca Wydziałem Zdrowia Maria Remiezowicz oraz poznański radny Sławomir Smól. - Bez wątpienia w tym DPS-ie wiele trzeba zmienić i poprawić. Nie mogę wdawać się w szczegóły, bo trwają działania kontrolne - powiedział nam wiceprezydent Jerzy Stępień.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że w magistracie doszło też do spotkania wiceprezydenta z pielęgniarkami ze spółki, która ma kontrakt z NFZ na usługi pielęgniarskie dla seniorów. Potwierdziły one opisywane przez nas okoliczności. We wrześniu informowaliśmy, że niektóre pokoje seniorów są zalewane podczas deszczu, niepełnosprawne, przykute do łóżek osoby nie dojadają, są pozbawione odpowiedniej opieki rehabilitacyjnej, a budynek grozi tragedią w razie pożaru.
Dyrektor domu uważa jednak, że w jego placówce nie ma takich problemów. W rozmowie z nami twierdził, że jeśli seniorzy są głodni, to mogą dojadać suchym chlebem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?