Z każdego rocznika uczniów klas 1-6 wybrano jeden oddział do kontroli. Tornister rekordzistki ważył prawie 7 kg, a to aż o 4 kg za dużo.
- Zalecenie Światowej Organizacji Zdrowia mówi, że waga plecaka nie może przekraczać 10% masy ciała dziecka - wyjaśnia Anna Armatys, rzecznik sanepidu.
Małgorzata Zabor, babcia jednego z uczniów przyznaje, że często sama nosi wnuczkowi plecak do szkoły. - I nie ma w nim jakichś zbędnych rzeczy, a i tak jest ciężki - przyznaje.
Choć większość dzieci ma w tornistrach głównie książki, zeszyty i drugie śniadanie, w plecaku Karolinki znajdujemy piłeczkę i dwa grube albumy. - Jedna dziewczynka przyniosła półlitrowy termos. Razem z zawartością, to dodatkowy kilogram - mówi Armatys.
Tomasz Malicki, dyrektor podstawówki, przyznaje, że problem jest powszechny. - Nie tylko w mojej szkole, ale również w innych placówkach. Szafek nie mamy, ale dzieci, które chcą zostawić w szkole część książek, mogą to zrobić w klasach - mówi Malicki.
Noszenie zbyt ciężkich tornistrów powoduje wady postawy, tzw. okrągłe plecy, odstające łopatki, cofniętą klatkę piersiową, a pod wpływem ciężaru dziecko rośnie wolniej. - Rodzice powinni uważnie sprawdzać, co dzieci noszą w tornistrach - apeluje Armatys.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
