Sekcja zwłok wykazała, że bezpośrednią przyczyną śmierci 20-letniej kobiety i 24-letniego policjanta było uderzenie samochodu. Jak informuje Bożena Górska, zastępca prokuratora rejonowego w Koninie, biegły stwierdził u 20-latki krwotok narządów wewnętrznych, a u 24-latka krwotok wewnętrzny i zewnętrzny.
Konińska policja nadal szuka sprawcy wypadku, który uciekł z miejsca tragedii. W jego ustaleniu mają pomóc badania odzieży denatów. - Może być na nich odprysk lakieru samochodu, albo inny ślad, dzięki któremu wpadniemy na trop sprawcy - mówi Górska.
Zagadką dla mundurowych jest też auto jakim poruszał się sprawca wypadku. Początkowo mowa była o mercedesie busie. Zdaniem funkcjonariuszy pracujących nad sprawą, kierowca poruszał się jednak mercedesem 800 z zabudowaną skrzynia ładunkową, bagażnikiem na dachu i przyczepą z plandeką. - Po szczegółowych analizach stwierdziliśmy, że był to samochód ciężarowy - mówi Renata Purcel-Kalus, rzecznik konińskiej policji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
