Z powodu kryzysu gospodarczego budowa nowoczesnego gmachu sądu w Poznaniu ma rozpocząć się w przyszłym roku. I może potrwać nawet sześć lat. Tymczasem poznański sąd niedawno wynajął budynek przy ulicy Szyperskiej dla kilku swoich wydziałów.
Miesięczny koszt to ok. 260 tysięcy złotych. Oznacza to, że przez 6 lat na konto właściciela obiektu - dewelopera Dariusza Wechty wpłynie, z tytułu najmu, nawet 19 milionów złotych.
- Nasz budżet dostaje konwulsji. Musimy dokonywać cięć. A budowa sądu ma kosztować 200 milionów złotych - mówił niedawno w Poznaniu Andrzej Czuma, szef resortu sprawiedliwości. - Pieniądze były przeznaczone, ale nie dziwcie się, jeśli wybierając, czy ciąć po uposażeniach sędziów i prokuratorów, czy po inwestycjach, będę ciął po inwestycjach - tłumaczył całą sytuację minister.
Czy zatem w czasie kryzysu najlepszym rozwiązaniem jest wynajem budynków? - Nie mieliśmy innego wyjścia - przekonuje Jarosław Kaczmarek, dyrektor Sądu Okręgowego w Poznaniu.
- Na nasze ogłoszenie w internecie nie otrzymaliśmy żadnych ofert. Chcieliśmy wynająć od miasta pomieszczenia po prokuraturze przy ulicy 3 Maja - mówi Jarosław Kaczmarek. - Miasto ma jednak inne plany. Chce tam przeprowadzić dwa swoje wydziały. Poprosiliśmy więc o pomoc poprzez wskazanie powstających inwestycji. Najkorzystniejsza z nich była lokalizacja przy ulicy Szyperskiej - dodaje dyrektor poznańskiego sądu.
Więcej w dzisiejszym wydaniu Polska Głos Wielkopolski, lub www.prasa24.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
