Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdańsk: Stadion zaskoczył posłów

Paweł Rydzyński
Wizytacja parlamentarzystów na budowie stadionu w Gdańsku Letnicy
Wizytacja parlamentarzystów na budowie stadionu w Gdańsku Letnicy Michał Brandt (Biuro ds. Euro 2012)
Rok temu były krzaki, dziś - budowa wre. Gdańsk zdąży na pewno, twierdzą posłowie.

- Jesteśmy bardzo mile zaskoczeni ogromem prac, które zostały wykonane w ostatnich miesiącach. Nie ma obawy, ze stadionem na pewno zdążycie - mówił wczoraj w Gdańsku Andrzej Biernat, szef podkomisji ds. Euro 2012, podczas konferencji podsumowującej wizytę posłów z tej podkomisji na Pomorzu.

Spółka BIEG 2012 założyła w kontrakcie z Hydrobudową Polska SA 20 miesięcy na wybudowanie stadionu. Zostało 17 miesięcy.
- Jeśli nawet będzie poślizg, to nic się nie stanie. W Portugalii ostatnie malowania miały miejsce w przeddzień rozpoczęcia Euro 2004 - przypominał Ireneusz Raś, wiceszef podkomisji ds. Euro. - Tempo narzucone w Gdańsku jest jednak niesamowite, monachijska Allianz Arena była budowana 24 miesiące.

- Posłowie byli wyraźnie zaskoczeni tempem prac na Letnicy. Zrobili sobie zdjęcie w tym samym miejscu, w którym fotografowali się niemal równo rok temu, podczas poprzedniego posiedzenia podkomisji w Gdańsku. Wówczas rosły w tym miejscu krzaki - przypomina Michał Brandt, rzecznik projektu Euro 2012 w Gdańsku.

Zgodnie z przewidywaniami, najwięcej obaw posłowie zgłaszali do inwestycji drogowych i rozbudowy centrów pobytowych. - Problemy Gdańska w tym zakresie nie odbiegają jednak znacząco od problemów innych miast - twierdzi poseł Raś.

Znacząco natomiast odbiega od innych miast nadmorskie położenie Gdańska. Posłowie i samorządowcy zdają sobie sprawę, że wielu kibiców może do Gdańska dotrzeć drogą wodną. M.in. także dlatego w programie pobytu posłów w Trójmieście były odwiedziny Narodowego Centrum Żeglarstwa w Górkach Zachodnich.

Więcej centrów pobytowych?
Wiele wskazuje, że każde miasto-gospodarz Euro 2012 będzie musiało dysponować aż sześcioma, a nie czterema, jak dotąd zakładano, centrami pobytowymi dla drużyn uczestniczących w Euro 2012.
Ostateczne decyzje mają być podjęte jesienią, jednak z ostatnich informacji wynika, że w związku z problemami Ukraińców z przygotowaniami do Euro 2012 wszystkie ośrodki pobytowe mogą znajdować się w Polsce.
Gdańsk na razie oficjalnie zgłosił do Ministerstwa Sportu cztery ośrodki. Pierwszą jest oferta hotelu Dwór Oliwski i Lechii (byłoby to jedyne centrum pobytowe w Polsce leżące na terenie miasta, w którym rozgrywane są mecze). Drugą - propozycja Ośrodka Przygotowań Olimpijskich w Cetniewie wespół z hotelem Velaves (hotel jest gotowy, władze COS Cetniewo przygotowują się do budowy boisk na terenie ośrodka). Trzecią - oferta OSiR Gniewino (trzy boiska spełniające wymogi treningowe UEFA są już gotowe, nie rozpoczęła się natomiast budowa hotelu).
Czwartą - oferta Urzędu Miasta Ostróda (w Ostródzie funkcjonują w tej chwili dwa hotele czterogwiazdkowe i jeden pięciogwiazdkowy, a buduje się drugi, rozpoczęła się też rozbudowa miejskiego stadionu). Z naszych informacji wynika, że pojawiły się propozycje, by w związku ze znakomitą bazą hotelową w Gdyni powstały dwa centra pobytowe dla drużyn i żeby rolę takiego centrum pełnił Hotel Nadmorski w Gdyni i kompleks boisk, z których korzystają piłkarze Arki.

Posłowie wiedzą, że mamy plany awaryjne

Rozmowa ze Zbigniewem Weinarem, dyrektorem Biura ds. Euro 2012 w Gdańsku

Co wzbudzało największy niepokój wśród posłów, oprócz centrów pobytowych?
Posłowie dopytywali o stan zaawansowania inwestycji transportowych. Pytali np. o plany rozbudowy lotniska. Dostali odpowiedź, że prace budowlane mają rozpocząć się w październiku. Istnieje w tej chwili spór z właścicielem jednej z działek, na terenie której ma powstać nowy terminal pasażerski. Niedługo, o czym posłowie zostali poinformowani, ma się rozpocząć procedura wywłaszczeniowa. Brana jest jednak także pod uwagę zmiana dokumentacji, zakładająca przesunięcie inwestycji o kilka metrów, tak żeby nie wchodzić na tę działkę.

A co z drogami? W dalszym ciągu nie ma zagwarantowanych pieniędzy na dokończenie Trasy W-Z, mimo urzędowego optymizmu władz Gdańska, które starają się w tej chwili, by Ministerstwo Rozwoju Regionalnego wpisało "wuzetkę" na listę indykatywną. Nie wiadomo, czy przed Euro 2012 uda się otworzyć Trasę Słowackiego.
Mamy przygotowane różne warianty, także te skrajnie pesymistyczne, że nie uda się wybudować żadnej drogi.

Czy przedstawialiście je posłom?
Nie, ale posłowie wiedzą, że takie plany istnieją. Zakładają one m.in. wyłączanie w dniach meczów niektórych ulic i przeznaczanie ich tylko na dojazd do i ze stadionu, a także np. wydzielanie specjalnych pasów dla VIP-ów.

Gdańsk i Warszawa wyprzedzają harmonogram

Rozmowa z Andrzejem Biernatem, szefem sejmowej podkomisji ds. Euro 2012

Władze Gdańska stoją na stanowisku, że podczas Euro 2012 wystarczy jedna droga dojazdowa do stadionu, dwa razy po dwa pasy. Jest to argument na wypadek, gdyby przed mistrzostwami nie udało się otworzyć Trasy Słowackiego i jedyną istniejącą drogą byłaby ul. Marynarki Polskiej. To wystarczy?
Wydaje mi się, że tak. Chyba każdy kierowca w Polsce zna letnie korki na szosie do Władysławowa. Paraliżu jednak nie ma i na drodze do stadionu też być nie powinno. Zwracam jednak uwagę, że w przypadku inwestycji drogowych zdecydowanie lepiej od Gdańska wypada Wrocław, który jednak ma poważne kłopoty z budową stadionu. Wrocław w tej kwestii odstaje zdecydowanie. Ma problemy z projektem wykonawczym i nie ukrywam, że boimy się o to miasto [Gdańsk rozpisał osobne przetargi na dokumentację i budowę, Wrocław zdecydował się na metodę "projektuj - buduj" i zdaniem wielu ekspertów był to błąd - red.] Rozbudowywany stadion w Poznaniu jest już bowiem niemal gotowy, natomiast prace w Warszawie i Gdańsku idą w zasadzie równolegle. I na Pomorzu, i w stolicy harmonogram jest zresztą wyprzedzany.

A gdzie najlepiej wygląda sytuacja z centrami pobytowymi?
Zdecydowanie w Wielkopolsce. Kompleksy w Grodzisku Wlkp., Opalenicy i Wronkach są w zasadzie gotowe w stu procentach i nie ma tam problemu dojazdu z hotelu na trening.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki