MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pierwszy prywatny

Maria Krzos
Sześciomiesięczna Hania "testuje" zabawki w "Klubie Super Malucha".
Sześciomiesięczna Hania "testuje" zabawki w "Klubie Super Malucha". Małgorzata Genca
W Lublinie rozpoczyna działalność pierwszy prywatny żłobek. Rodzice powinni mieć świadomość, że działa na innych zasadach niż żłobki publiczne, które funkcjonują w tej chwili w naszym mieście.

"Klub Super Maluch" mieści się w domu jednorodzinnym. Do dyspozycji dzieci są dwie połączone ze sobą bawialnie i dwie sypialnie oraz gabinet pedagoga. Posiłki dla dzieci ma dostarczać firma cateringowa. Właściciele chcą zaadaptować dla potrzeb podopiecznych kolejne pomieszczenia.

Placówka została zarejestrowana jako działalność gospodarcza. Właściciele otwarcie przyznają, że przepisy obowiązujące publiczne żłobki są dla nich barierą nie do pokonania. Dlatego musieli znaleźć inny sposób. Wzorowali się na innych miastach w Polsce, gdzie funkcjonują podobne placówki sprawujące opiekę nad najmłodszymi dziećmi. Ale też nie działają jak tradycyjne żłobki.

- Od żłobków publicznych różnić nas będzie indywidualne podejście do każdego dziecka - tłumaczy Wojciech Klisowski, jeden z właścicieli. - W nas ma być bardziej domo-wo i swojsko.

Również personel w "Klubie Super Maluch" jest inny niż w tradycyjnych żłobkach. Tam od opiekunek wymagane jest średnie wykształcenie medyczne. Tu stawia na pedagogów.

Do tej pory na rynku usług związanych z opieką nad najmłodszymi dziećmi w Lublinie monopol miał Urząd Miasta. W przeciwieństwie do prywatnych przedszkoli, które wyrastają jak grzyby po deszczu, nikt nie odważył się założyć prywatnego żłobka. Potwierdzają to również miejscy urzędnicy. - Niewiele osób przychodzi do nas, aby zapytać, na podstawie jakich przepisów działamy - mówi Anna Kornacka, dyrektor Miejskiego Zepołu Żłobków. - Nie zdarzyło się jednak, aby ktoś faktycznie założył żłobek.

Chętnych odstraszają surowe wymagania sanitarne, które muszą spełniać obiekty. Podlegają one pod ministerstwo zdrowia i muszą spełniać takie same wymagania sanitarne, jak zakłady opieki zdrowotnej. Dodatkowo powinny też zachowywać wszystkie normy wymagane od instytucji zajmujących się żywieniem zbiorowym.

Do publicznych żłobków dopłaca miasto, dlatego rodzice nie muszą płacić wygórowanych kwot (ok. 200 zł miesięcznie). W prywatnym za ten sam okres zapłacą ponad 1000 zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski