22-latek przyjechał pociągiem do Łodzi, aby odwiedzić dziewczynę. W barze w pobliżu dworca kupił hamburgera i ruszył w stronę parku.
- Gdy miał już opuszczać park, został zaatakowany przez dwóch napastników - mówi Ryszard Łagiewski, zastępca komendanta I komisariatu policji w Śródmieściu. - Został skopany i okradziony. Świadkowie zdarzenia nie pozostali obojętni i na miejscu schwytali jednego z napastników. Inny z przechodniów rzucił się w pościg za uciekającym przestępcą, który w biegu porzucił skradziony odtwarzacz.
Świadkowie zaalarmowali też policjantów z wydziału zabezpieczenia miasta KMP, którzy schwytali drugiego napastnika.
Do policyjnej izby zatrzymań trafili: 40-letni Jacek K., który był karany za rozboje i włamania, a także 34-letni Krzysztof B., który był już notowany przez policję, ale nigdy nie został ukarany. Obaj byli pijani. Mieli około promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Policja z prokuraturą wystąpiły już do sądu z wnioskiem o areszt tymczasowy dla obu napastników. Za rozbój grozi im do dwunastu lat pozbawienia wolności.
Pechowy 22-latek został poturbowany, ale obrażenia - jak zapewniają policjanci - nie były na tyle groźne, aby niezbędna okazała się kuracja szpitalna. Zrabowany odtwarzacz odzyskano.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?