Dwa kilogramy marihuany to 20 tysięcy działek, które na czarnym rynku byłyby warte 60 tysięcy złotych. Niewykluczone, że były to "zapasy" na majowy weekend, które miały trafić m.in. do oddalonej o kilka kilometrów dużej dyskoteki. 26-latek został zatrzymany. Jednak głównym podejrzanym w tej sprawie jest 36-letni mieszkaniec Złotowa. Policja nie zdradza na razie szczegółów dotyczących jego roli w tym procederze. Nad rozpracowaniem tej dwójki pracowali przez kilka miesięcy, a sprawa jest nadal rozwojowa. Niewykluczone są dalsze zatrzymania. Czwartkowa akcja to już kolejny w tym tygodniu sukces złotowskiej policji - dwa dni wcześniej zlikwidowała domową plantację marihuany.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?