Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Elbląg. Czas na lekarzy

Anna Szałkowska
Sąd przychylił się do wniosku elbląskiej prokuratury o zwolnienie z tajemnicy zawodowej lekarzy z Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego, biorących udział w leczeniu dwunastoletniej Justynki, która zmarła w lutym tego roku.

Jej rodzina obwinia szpital o to, że do śmierci dziecka mogło dojść na skutek zaniedbań placówki.

- Przypominam jednak, że lekarze mogą się odwołać od decyzji sądu - mówi Sławomir Karmowski, rzecznik prasowy Prokuratury Rejonowej w Elblągu. - Nie jest ona prawomocna.

Przypomnijmy, Justynka trafiła po raz pierwszy do elbląskiego szpitala w styczniu, a kolejny raz miesiąc później. Skarżyła się na ostre bóle brzucha, jednak tuż przed śmiercią tomografia wykazała, że dziecko ma guza mózgu.

- Córka chudła, wymiotowała, majaczyła - opowiada jej matka. - Trafiła na oddział dziecięcy. Prosiłam, żeby zrobiono jej tomografię i USG. Nie wysłuchano mojej prośby. Usłyszałam, że lekarze wiedzą, co robią.

Sekcja potwierdziła, że przyczyną śmierci Justynki był nowotwór. Śledczy przesłuchali już matkę, dysponują też dokumentacją z leczenia dziewczynki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki