18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Marsz Niepodległości 2013: Marsz rozwiązany, Tusk przeprasza warszawiaków [RELACJA, VIDEO, ZDJĘCIA]

Szczepański, Majewski, Wróblewski, Łukaszewicz, Leżoń
Uczestnicy Marszu Niepodległości pod Pałacem Kultury i Nauki w Warszawie
Uczestnicy Marszu Niepodległości pod Pałacem Kultury i Nauki w Warszawie Marek Majewski
Marsz Niepodległości 2013, zorganizowany w poniedziałek przez środowiska narodowe, został rozwiązany przez ratusz - na żądanie policji. W czasie manifestacji doszło do burd.

Podsumowanie Marszu Niepodległości 2013:


21:10
- "Nacjonalistyczna bandyterka naruszająca nietykalność ambasad przynosi nam wstyd przed światem. To przestępstwo i obciach, a nie patriotyzm" - napisał na twitterze szef MSZ Radosław Sikorski o burdach przed ambasadą Federacji Rosyjskiej podczas "Marszu Niepodległości".

21:00 Podczas "Marszu Niepodległości" w Warszawie 19 osób zostało poszkodowanych w bójkach. Do szpitali zostało przewiezionych 14 osób. Miały one m.in. urazy głowy i złamania nosa. Wszystkie osoby były przytomne. Pięciu poszkodowanym udzielono pomocy medycznej na miejscu zdarzenia.

20:50 Wszystkie rosyjskie agencje prasowe w poniedziałek wieczorem poinformowały o incydentach, do jakich doszło przed ambasadą Rosji w Warszawie podczas "Marszu Niepodległości". Agencja ITAR-TASS oceniła je nawet jako "atak" na rosyjską placówkę.

Powołując się na źródło w ambasadzie Federacji Rosyjskiej, agencja podała, że chuligani wrzucili na teren placówki race, butelki i petardy, a także podpalili budkę policji przed przedstawicielstwem. ITAR-TASS przekazała, że nacjonaliści próbowali wspiąć się na ogrodzenie ambasady.

Według agencji "ucierpiał również znajdujący się obok gmach Przedstawicielstwa Handlowego FR oraz Rosyjskiego Ośrodka Nauki i Kultury, które także zostały obrzucone płonącymi przedmiotami".

ITAR-TASS podkreśliła, że MSZ Polski potępiło akcję chuliganów.

Natomiast agencja Interfax wybiła, że "uczestnicy marszu polskich nacjonalistów w Warszawie obrzucili terytorium rosyjskiej ambasady butelkami, racami i petardami". Agencja dodała, że na terenie placówki nie stwierdzono szkód.

Również RIA-Nowosti przekazała, że "terytorium ambasady nie ucierpiało". Agencja podała, że policja użyła armatek wodnych przeciwko rzucającym petardy i race.

O "ataku na ambasadę Rosji" mówiła też telewizja NTV w bezpośredniej relacji z Warszawy, nadanej w wieczornym wydaniu swojego magazynu informacyjnego "Siewodnia". Stacja zaznaczyła, że pracownicy rosyjskiej placówki nie ucierpieli i że policji udaje się utrzymać sytuację pod kontrolą.

Z kolei anglojęzyczna telewizja Russia Today poinformowała, że "na sąsiedniej ulicy policja zmuszona była użyć przeciwko uczestnikom manifestacji gazu łzawiącego".

Informując o burdach przed ambasadą, popularny portal NEWSru.com zauważył, że "już w przeszłości bezpieczeństwo rosyjskiej misji dyplomatycznej w Polsce pozostawiało wiele do życzenia". Jako przykład wymienił "brutalne pobicie przez chuliganów w sierpniu 2005 roku trójki dzieci rosyjskich dyplomatów"

20:40 Premier przeprasza warszawiaków. - Chciałbym przeprosić wszystkich warszawiaków za to, że Dzień Niepodległości nie mógł być dniem świątecznym do końca - powiedział Donald Tusk. Wyraził też ubolewanie z powodu aktów agresji wobec ambasady rosyjskiej.

20:32 Robert Winnicki z Ruchu Narodowego powiedział, że choć nie popiera podpalenia tęczy na pl. Zbawiciela, to "trzeba sobie powiedzieć jedno: spłonął symbol zarazy, lewackiej rewolucji".

20:30 Prezes Stowarzyszenia Marszu Niepodległości Witold Tumanowicz powiedział, że słyszał o "jakichś wydarzeniach podczas marszu, ale ciężko je teraz na bieżąco komentować". O rozwiązaniu marszu dowiedział się z mediów i od innych uczestników zgromadzenia. "Nawet jeśli tak było, to musimy otrzymać najpierw uzasadnienie tej decyzji, żeby się do niej odnieść" - ocenił.

Jako zdaniem byłaby to decyzja "dosyć głupia". "Choćby ze względu na to, że ten wielotysięczny tłum gdzieś musiał przejść dalej, musiałby pójść ulicą Belwederską albo w jedną, albo w drugą stronę. Więc byłaby to decyzja dość nieistotna z punktu widzenia bezpieczeństwa osób zgromadzonych na marszu" - powiedział.

"Tak czy inaczej, my ochranialiśmy marsz do końca, straż marszu do końca przeprowadzała ludzi, aby mogli pójść na Agrykolę" - dodał. Podkreślił, że wiec na Agrykoli, gdzie miał zakończyć się marsz, był osobnym zgromadzeniem, które nie zostało rozwiązane. "Więc ten tłum i tak musiał tam jakoś przejść, nawet jeśli Marsz Niepodległości został rozwiązany" - zaznaczył.

W jego ocenie straż marszu poradziła sobie bardzo dobrze. Zaznaczył, że nawet biorąc pod uwagę fakt, że doszło do incydentów, marsz w większości przebiegał spokojnie, a straż bezpiecznie przeprowadziła jego uczestników. "Straż nie ma sobie nic do zarzucenia, my wykonaliśmy dobrze swoją robotę" - podkreślił.

20:20 "To, co się stało, jest nie do zaakceptowania" - powiedział premier Tusk, komentując burdy, do których doszło w poniedziałek podczas "Marszu Niepodległości" w Warszawie.

Premier ocenił, że na warszawskich ulicach było spokojnie "dopóki nie ruszyła niestety tradycyjna manifestacja tych, którzy ze Święta Niepodległości chcą robić rozróbę".

Tusk podkreślił, że jest w stałym kontakcie z szefem MSW Bartłomiejem Sienkiewiczem.

"Sytuacja jest opanowana. W Warszawie, jak sądzę, nie dojdzie już w tej chwili do żadnych poważniejszych zajść. To, co się stało, jest nie do zaakceptowania" - powiedział Tusk.

19:30 Podczas Marszu Niepodległości policja zatrzymała 30 osób, które odpowiedzą m.in. za czyny chuligańskie, napaść na funkcjonariuszy oraz podpalenie samochodu - poinformowała w poniedziałek policja. Rannych zostało siedmiu policjantów.

Rzecznik KGP insp. Mariusz Sokołowski poinformował, że w stosunku do agresywnych uczestników zgromadzenia policja użyła środków przymusu bezpośredniego. "Policjanci użyli pałek służbowych, gazu pieprzowego i broni gładkolufowej z gumowymi kulami" - poinformował rzecznik .

Wsród zatrzymanych jest jedna osoba podejrzewana o podpalenie instalacji "Tęcza" na pl. Zbawiciela i trzy - w związku z podpaleniem budki strażniczej przy ambasadzie rosyjskiej i próbami wejścia na ogrodzenie ambasady - podał Sokołowski.

19:10**Powoli możemy już podsumować tegoroczny Marsz Niepodległości. **

Według organizatorów, uczestniczyło w nim kilkadziesiąt tysięcy osób. Przed godz. 17 marsz został rozwiązany. Decyzję podjął stołeczny ratusz na "wyraźne żądanie" policji. Wcześniej doszło do zamieszek - m.in. przed tzw. skłotami przy ul. Skorupki i ul. Wilczej oraz w okolicach ambasady Federacji Rosyjskiej. Niektórzy z uczestników burd mieli twarze zasłonięte kominiarkami.

Przy ul. Skorupki i Wilczej, uczestnicy marszu napadli na budynki, wdarli się do budynków uzbrojeni w maczety, butelki, pałki, którymi zaatakowali osoby znajdujące się w środku, m.in. ośmioro dzieci w wieku od 3 do 14 lat.

Do kolejnych starć doszło przy skrzyżowaniu ul. Marszałkowskiej i Wilczej. Tu również w stronę policjantów poleciały butelki, kamienie i petardy. Na Placu Zbawiciela podpalono instalację "Tęcza", która została naprawiona zaledwie kilka dni wcześniej. Podczas gaszenia strażacy zostali obrzuceni kamieniami i flarami.

Kiedy "Marsz Niepodległości" przechodził ulicą Spacerową, na tyłach ambasady rosyjskiej podpalono budkę policji ochraniającej budynek. Kilku uczestników marszu próbowało wspiąć się na ogrodzenie, na teren ambasady rzucano petardy i race. Spalono też stertę śmieci na podwórku sąsiadującej z ambasadą kamienicy.

Jak poinformowała policja, rannych zostało siedmiu policjantów, trafili do szpitali; co najmniej kilkanaście osób zatrzymano. Zostały one przewiezione do policyjnych aresztów m.in. przy ulicy Wilczej, gdzie zostaną przesłuchane.

Atakowana była także ochrona marszu, która usiłowała przeciwdziałać incydentom i rozdzielać walczących.

19:00 Uczestnicy marszu poszli na Agrykolę, tam odbywa się wiec, który został zgłoszony jako osobne zgromadzenie.

18:30 Wyrazy ubolewania w związku z burdami przed ambasadą Federacji Rosyjskiej w Warszawie przekazał na twitterze rzecznik MSZ Marcin Wojciechowski.

"Nie ma usprawiedliwienia dla chuligaństwa. Potępiamy łamanie Konwencji Wiedeńskiej" - dodał rzecznik resortu.

17:55 Uczestnicy rozwiązanego "Marszu Niepodległości" idą na Agrykolę, gdzie po pochodzie zaplanowano wiec. "Nawet jeśli informacja o rozwiązaniu marszu jest prawdą, my teraz prowadzimy ludzi na drugie, legalne zgromadzenie" - powiedział Witold Tumanowicz, prezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości.

Jak powiedziała Magdalena Łań z wydziału prasowego stołecznego ratusza, wiec w Parku Agrykola został zgłoszony jako osobne zgromadzenie i nie zostało ono rozwiązane. We wniosku ws. zorganizowanie zgromadzenia w godz. 10-20 organizatorzy zapowiedzieli obecność do 10 tys. osób.

Tumanowicz dodał także, że nie dostał żadnej oficjalnej informacji od władz miasta o rozwiązaniu marszu. Według niego zatrzymywanie uczestników marszu jako nielegalnego zgromadzenia byłoby absurdalne. Podkreślił, że po stronie uczestników i organizatorów nie leży żadna wina za przebieg wydarzeń. "Straż marszu stanęła na wysokości zadania" - ocenił.

17:50 Bartosz Milczarczyk, rzecznik ratusza: Zgromadzenie jest nielegalne

17:45 Poseł Artur Zawisza, Prawica Rzeczpospolitej, w TVN24: "Żaden świstek z ratusza nie zatrzyma pochodu Polaków. Jakiekolwiek incydenty mają wtórny charakter i nie decydują o charakterze tego wydarzenia. Tu nie ma bijatyk, żadnego ognia, nic strasznego się nie dzieje; ratusz poniesie za swoją decyzję polityczną odpowiedzialność"

17:38 - Podczas Marszu Niepodległości rannych zostało czterech policjantów - poinformował rzecznik KGP insp. Mariusz Sokołowski.

"Manifestacja jest nielegalna. Osoby nie mające związku z tą zadymą chcemy jak najszybciej przeprowadzić na Agrykolę. Chodzi o to, aby koncentrować się na tych, którzy łamią prawo i wyłapywać te osoby" - powiedział Sokołowski.

Przed godz. 17 stołeczny ratusz rozwiązał marsz, "w związku z zakłóceniem porządku i narażeniem życia i zdrowia uczestników oraz służb porządkowych".

"Ustalenia z organizatorami są w tym momencie już nieaktualne. Policja przejmuje wszystko, co jest związane z każdym newralgicznym miejscem. W każdym takim miejscu wystawiamy dodatkowych funkcjonariuszy" - dodał.

17:35 Jak donosi nasz reporter, wielu uczestników marszu nie wie o jego rozwiązaniu, bo organizatorzy nie wystosowali na razie żadnego komunikatu.

17:30 Tak wyglądała zadyma pod skłotem na ul. Skorupki

17:20 Płonie budka policyjna przed Ambasadą Rosyjską. Główne wejście do ambasady od strony ul. Belwederskiej zabezpieczają oddziały policji. Kilku uczestników marszu próbowało wspiąć się na ogrodzenie ambasady. Na jej teren rzucane są petardy i race. Policja wzywa do "zachowania zgodnego z prawem" i wzywa osoby postronne, w tym dziennikarzy, do opuszczenia miejsca zgromadzenia. Według relacji reportera PAP od strony Al. Ujazdowskich zbliża się kilkuset policjantów, z armatkami wodnymi.

17:12 Krzysztof Bosak - były prezes Młodzieży Wszechpolskiej - w TVN 24: Jest bardzo spokojnie, a ratusz popełnił błąd.

17:10 Marsz został rozwiązany na wyraźnie żądanie policji. Stołeczny ratusz zaznacza, że pomimo podjętej decyzji o rozwiązaniu zgromadzenia marsz jest kontynuowany.

"W związku z zakłóceniem porządku i narażeniem życia i zdrowia uczestników oraz służb porządkowych (poszkodowani policjanci, zaatakowany skłot przy ul. Skorupki, spalenie tęczy na pl. Zbawiciela i podpalenie 2 samochodów przy ul. Skorupki), a tym samym utracenie przez demonstrację pokojowego charakteru, na wyraźne żądanie policji, decyzją Urzędu m.st. Warszawy Marsz Niepodległości został rozwiązany o godz. 16.42" - podano.

17:08 Policja wzywa przez megafony przedstawicieli mediów, osoby postronne, kobiety w ciąży i osoby posiadające immunitet do opuszczenia marszu.

17:06 - Uważam, że część tęczy, na przykład na jej szczycie powinna pozostać nieodbudowana. Po to, aby ten spalony fragment przypominał wydarzenia z 11 listopada i był wstydem dla organizatorów - napisał Ryszard Kalisz na Facebooku.

17:05**Marsz Niepodległości został rozwiązany - podał stołeczny ratusz.17:02** Tak płonęła tęcza

17:00 Policja sugerowała już organizatorom rozwiązanie marszu. Wg niej były do tego podstawy.

16:55 Petardy lecą w stronę Ambasady Rosyjskiej w Warszawie.

16:50 Na czele pochodu idzie grupa rekonstruująca Narodowe Siły Zbrojne. Cały czas odpalane są petardy i race.

16:48 Strażacy gaszący tęczę na pl. Zbawiciela zostali obrzuceni kamieniami i flarami.

16:46 Co najmniej kilkanaście uczestników marszu zostało już zatrzymanych przez policję - poinformował Sokołowski.

16:44 Policja nie wyklucza skrócenia trasy marszu.

16:43 W powietrzu czuć gaz łzawiący i pieprzowy. Niektórym uczestnikom marszu pomocy udzielają ratownicy medyczni. Większość demonstrujących przechodząc obok ul. Wilczej skandowała "idźmy dalej"; nawoływała do tego również straż marszu.

16:40 Jak podała policja, są osoby ranne, wśród nich dwaj policjanci. "Mamy do czynienia z kilkusetosobową grupą, która zachowuje się niezgodnie z prawem" - powiedział rzecznik KGP insp. Mariusz Sokołowski.

16:39 Do kolejnych starć doszło na skrzyżowaniu ulic Marszałkowskiej i Wilczej. Tu również, tak jak przy skłocie na Skorupki, w stronę policjantów poleciały butelki, kamienie i petardy. Agresywne osoby od policjantów starała się oddzielić straż marszu, która utworzyła kordon u wylotu ul. Wilczej.

16:37 Straż Marszu starała się nie dopuścić do odłączenia uczestników ani do zamieszek, na miejscu pojawił się jeden z organizatorów Witold Tumanowicz nawołując do tego, by wrócić do manifestacji. Straż Marszu nawoływała "nie bójcie się ludzi w kominiarkach, bo to ludzie honoru!".

16:35 Na ul. Spacerowej na uczestników marszu czeka kordon policji

16:30 Regularna bitwa na Marszu Niepodległości - relacja TVN24

16:22 - Podczas Marszu Niepodległości na ul. Skorupki doszło do bijatyki, interweniowała policja - podał rzecznik komendanta głównego policji insp. Mariusz Sokołowski. Straż pożarna ugasiła dwa podpalone samochody.

Niedługo po rozpoczęciu marszu odłączyło się od niego kilkuset uczestników; poszli na ulicę Skorupki, gdzie mieści się m.in. "Skłot Przychodnia". Tam doszło do przepychanek. Uczestnicy marszu rzucali kamieniami, kostką brukową i butelkami w okna, skąd tym samym odpowiadali im ludzie znajdujący się wewnątrz i na dachu budynku.

Zarówno uczestnicy Marszu, jak i osoby przebywające w budynku przy ul. Skorupki są w większości zamaskowani. Samochody stojące w okolicy budynku, który szturmowali narodowcy, mają powybijane szyby.

16:20 Straż pożarna ugasiła pożar tęczy na pl. Zbawiciela. Konstrukcja spaliła się w 100 proc.

16:17 Na ul. Skorupki podjechały dwie karetki. Na ulicach Hożej, Skorupki i Wilczej stoją kordony policji.

16:15 Pali się tęcza na pl. Zbawiciela (zdjęcia w galerii) Towarzyszą temu okrzyki: "Zakaz pedałowania". Wszyscy biją brawo

16:12 Tłum skanduje m.in. "Ole to my kibole" i "Donald matole, twój rząd obalą kibole".

16:11 Organizatorzy zapewniali, że porządek zapewni Straż Marszu Niepodległości, złożona z ochotników.

16:10 Kilkuset uczestników mimo apeli Straży Marszu odłączyło się od niego; wielu z nich jest zamaskowanych. Rzucają kamieniami i butelkami w okno jednego z budynków przy ul. Skorupki. Według policji jak dotąd nie doszło do poważnych incydentów.

16:00 Tymczasem na trasie marszu ludzie skaczą w rytm przyśpiewki: "Kto nie skacze, ten z policji hej hej hej". Co kilka chwil wybuchają petardy. Jak informuje nasz reporter policji nie widać.

15:55 Pogarsza się sytuacja na ul. Skorupki. Trwa tam regularna bitwa na race, nawet koktajle Mołotowa - podaje TVN Warszawa. Podpalono samochód, inne auta mają powybijane szyby. Na miejsce przyjechała straż pożarna.

15:52 "Zakaz pedałowania" sprzed Rotundy

15:50 Kilkuset uczestników mimo apeli Straży Marszu odłączyło się od niego.

15:43 Jak podaje TVN24 na trasie marszu (w okolicach ul. Wspólnej) doszło do pierwszych awantur. Przepychanki również na ul. Skorupki.

15:40
Rozpoczęcie marszu poprzedziły krótkie wystąpienia. "Dzisiaj wielki dzień. Zachowujmy się tak, by na nas nie było haka" - apelował rzecznik ONR. "Wierzę, że będziecie szli w myśl hasła: Bóg, honor i ojczyzna" - mówił z kolei Ryszard Bender. Ocenił, że Traktat lizboński to "zdrada i wstęp do rozbiorów".

15:38 Marsz Niepodległości to jedno z 11 zgromadzeń publicznych zaplanowanych na poniedziałek w stolicy. W tym roku zgromadzania publiczne 11 listopada po raz pierwszy odbywają się pod rygorem znowelizowanej ustawy Prawo o zgromadzeniach, co oznacza m.in. że trasy manifestacji nie nakładają się i nie przecinają.

15:35 Na razie jest w miarę spokojnie. Przypominamy, że po ubiegłorocznych zajściach podczas Marszu Niepodległości na komisariaty doprowadzono 176 osób, z których 21 zatrzymano. Rannych zostało 22 policjantów; straty oszacowano na ponad 80 tys. zł.

15:30 Planowana trasa marszu wiedzie ulicami: Marszałkowską, Waryńskiego, Puławską, Goworka, Spacerową, Belwederską, Al. Ujazdowskimi do pl. na Rozdrożu; po drodze zostaną złożone kwiaty pod pomnikami: Józefa Piłsudskiego i Romana Dmowskiego. Na koniec marszu zaplanowano przemówienia. Organizatorzy zapowiedzieli udział nawet 50 tys. osób.

15:25 Film zachęcający do udziału w Marszu Niepodległości

15:20 Oficjalna strona Marszu Niepodległości nie działa. Przeciążone serwery?

15:12 Marsz organizowany jest przez Stowarzyszenie „Marsz Niepodległości” we współpracy z Młodzieżą Wszechpolską i Obozem Narodowo-Radykalnym. Szef stowarzyszenia Marsz Niepodległości Witold Tumanowicz apelował, by nie było asysty policji podczas marszu i by zwarte oddziały policji nie znajdowały się w zasięgu wzroku manifestantów. Podał, że porządku będzie pilnowało kilkuset wolontariuszy - straż Marszu Niepodległości. MSW odpowiadało, że nie jest to możliwe.

15:10 W tym roku nad bezpieczeństwem czuwa kilka tysięcy policjantów, żandarmów, strażników miejskich. Do miasta ściągnięto dodatkowo blisko 3 policjantów tys. z innych województw. Są to m.in. funkcjonariusze oddziałów prewencji, ruchu drogowego, służby kryminalnej, antyterroryści, minerzy i pirotechnicy.

15:00 Z głośników na pl. Defilad rozbrzmiewają pieśni patriotyczne, np. "Bogurodzica". Tłum skanduje m.in. "Cześć i chwała bohaterom", "Raz sierpem raz młotem czerwoną hołotę", "Duma, duma, narodowa duma". Nad placem lata policyjny śmigłowiec.

14:50 Wielu uczestników przyniosło biało-czerwone flagi, są też np. pojedyncze flagi Ukrainy, Serbii, Słowacji, Włoch, Hiszpanii i Węgier. Wiele osób ubranych jest w koszulki i szaliki w polskich barwach, trafiają się też emblematy klubów sportowych.

14:45 Gorąco pod Halą Mirowską. Podobno pobili się tam kibice Legii Warszawa i Polonii Warszawa.

14:40 Na pl. Defilad w Warszawie podpalono flagę Rosji. Towarzyszyły temu okrzyki: "Ruska kur... aeaeao"

14:20 Z okazji Święta Niepodległości w Warszawie odbywa się kilkanaście uroczystości, zgromadzeń i imprez masowych. Z utrudnieniami muszą liczyć się zarówno kierowcy, jak i pasażerowie komunikacji miejskiej.

TUTAJ SPRAWDZICIE UTRUDNIENIA W PORUSZANIU SIĘ PO MIEŚCIE

13:20 Marsz przejdzie trasą: rondo Dmowskiego - Marszałkowska - Waryńskiego - Puławska - Goworka - Spacerowa - Belwederska - Alejami Ujazdowskimi do placu na Rozdrożu - Agrykolą do parku Agrykola. Zakończy się wiecem w parku Agrykola.

A tak to wygląda na mapie:

13:00 Za ok. 2 godz. z ronda Dmowskiego w Warszawie powinien ruszyć Marsz Niepodległości 2013. Będziemy dla Państwa relacjonować to wydarzenie minuta po minucie. Zapraszamy!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Marsz Niepodległości 2013: Marsz rozwiązany, Tusk przeprasza warszawiaków [RELACJA, VIDEO, ZDJĘCIA] - Portal i.pl

Komentarze 23

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Dlaczego jak słucham o Marszu Narodowościowców przypomina mi się głęboka komuna bo słychać tylko opinie krytyczne czyż nie ma innych opinii ???Wypowiadają się stare dewoty(jakby nakręcone dla mas ,którym można wodę z mózgu robić!!!!!Wałęsa jak rozrabiał kiedyś też był wyklęty-dzisiaj ma nagrodę Nobla.
Historia koło zatacza mamy komunę tylko w białych rękawiczkach!!! Oby się rządowi w końcu nie oberwało za te rządy:(((((
Niech aresztują pijanych posłów co grandzą .
A swoją drogą ciekawe dlaczego aresztowali akurat Ikonowicza przed tymi pięknymi obchodami z gęsiną w tle a wypuścili Go biedaka dopiero dzisiaj (czy to przypadek)????????????????
G
Gość
www.thetwelve-matsujama12.blogspot.com
G
Gość
Rosję będą przepraszać ci co nasłali swoich agentów ze służb by zaatakowali ambasadę!!!! Prowokacyjny atak na ambasadę Rosji ma POkazać, że PiS jak dojdzie do władzy to może być wojna z Rosją. Dlatego PiSu nie było tam gdzie władze i ich spec służby przygotowały zadymiarzy do zohydzenia Święta Niepodległości.
G
Gość
5 sierpnia 2013r. Europoseł Janusz Wojciechowski pisał o zbliżającym się Święcie Niepodległości
Niech będzie zadyma, a potem zwali się wszystko na PiS.
1. Już w zeszłym roku mieliśmy międzynarodowy problem w Warszawie 11 listopada. Młodzi Niemcy przyjechali do Warszawy, żeby Polakom wybić z głowy faszyzm. I wybijali, naparzali polskich faszystów i polskich hitlerowców, aż huczało. Policja miała problem z rozbrajaniem Niemców w Warszawie.
W tym roku rząd Tuska postanowił jeszcze dolać oliwy do tego ognia i 11 listopada zwołał w Warszawie szczyt klimatyczny – cykliczne wydarzenie, któremu od dawna towarzyszy wezwanie – zadymiarze wszystkich krajów, łaczcie się!
Jakby powiedział klasyk – oj, będzie się działo!
2. Inny klasyk zaś powiedział – w tym szaleństwie jest metoda.
Wycelowanie w termin 11 listopada nie jest przypadkowe. Dziecko nie uwierzy w opowieści premiera, ze data wynikała z naszych zobowiązań międzynarodowych. W polityce międzynarodowej też obowiązuje kindersztuba i to gospodarze, a nie goście decydują o terminie zaproszenia. Tym bardziej, że niektórym gościom, jak sadzę, też niezupełnie pasuje termin 11 listopada, bo wielu z nich też w tym dniu świętuje dzień zwycięstwa.
Nie świętują Niemcy, którym ta data niczego dobrego nie przypomina, więc chętnie wpadną na dzień do Warszawy.
3. W tym szaleństwie jest metoda. Przyjadą obcy, przyjdą nasi, będzie dym, a potem zwali się wszystko na PiS.
Patrzcie – jacy oni awanturniczy, jacy agresywni! Patrzcie ludzie – jak oni nie potrafią uszanować narodowego święta!
Patrzcie – jaki wstyd i obciach wobec zagranicy!
Tu pan prezydent przemawia, wieniec od narodu, kompania honorowa, tu szczyt i zaszczyt, jadą goście jadą, z góry i pod górę – a tam zadyma, płoną pochodnie i race, kiosk spalili, nie daj Boże, żeby kogoś nie skrzywdzili przy okazji.
Stanie zafrasowany pan premier, zmarszczy brew. Wyjdzie nachmurzona Kidawa-Błońska, Rafał Grupiński zasępiony. Widzicie sami, obywatele, kto tu jest poważny, odpowiedzialny, europejski, światowy. A tam na ulicach – nieodpowiedzialni awanturnicy z PiS!
TvN zmontuje odpowiednie reportaże, GW napisze, że faszyzm u wrót. Bartoszewski potępi bydło, Radek Sikorski watahy.
4. I nieważne, czy ktoś z PiS tam będzie, czy nie będzie na zadymie. Przypomni się telewidzom, co tam ktoś krzyczał pod krzyżem, pokaże się z archiwum fragment marszu w obronie Telewizji Trwam plus niedawny atak na Miecugowa, w to wszystko wmontuje się jakiś obrazek Jarosława Kaczyńskiego – i już wiadomo, kto jest kto.
Platforma spokojna, wyważona – a PiS z Niemcami i z wszystkimi dokoła się bije!
I widzisz narodzie – jak nas nie zostawisz przy władzy na trzecia kadencję, to będziesz miał ciągle te zadymy, albo zgoła wojnę, i to naraz z Niemcami i z Rosją.
My Platforma natomiast, może i kradniemy, może i budżet nam się rozłazi, może spieprzyliśmy to czy owo, może i zabraliśmy te renty i podatki podwyższyliśmy, choć obiecywaliśmy obniżać, może kłamaliśmy rano, w południe i z wieczora, – ale tamci, zobaczcie, jacy źli!
5. Taka w tym szaleństwie jest metoda. Nikczemna i zła metoda, igrająca z bezpieczeństwem ludzi. zarówno uczestników wydarzeń, jak i pełniących służbę policjantów. Oby nikt nie ucierpiał w wyniku tej perfidnej gry.

Dlatego PiSu nie było tam gdzie władze i ich spec służby przygotowały zadymiarzy do zohydzenia Święta Niepodległości a prowokacyjny atak na ambasadę Rosji ma POkazać, że PiS jak dojdzie do władzy to może być wojna z Rosją.
G
Gość
nie potrafiło wychować swoich dzieci, obecnych młodzieńców zwanych kibolami, narodowcami za to pcha się do koryta i chce nas pouczać jaka powinna być Polska i jakie powinny w niej panować prawa i zasady!!!! To dzięki nim młodzi ludzie wyjeżdżają z Polski w poszukiwaniu pracy a ci którzy pozostali i żyją od zasiłku do zasiłku buntują się przeciw wyzyskowi i pogardzie ze strony "elit rządzących"
G
Gość
Mamy pochód czy też przemarsz organizowany przez prezydenta Komorowskiego, nikt nie rozrabia!!!
Mamy maraton organizowany przez premiera Tuska i PO, nikt nie rozrabia!!!
Mamy w Krakowie wiec i przemarsz organizowany przez Kaczyńskiego i PiS, nikt nie rozrabia!!!
Ale gdy już mamy wiec i przemarsz Marszu Wolności organizowanego przez środowiska narodowościowe dochodzi do burd i demolowania.
Pytam jako zwykły myślący obserwator jak to możliwe że poprzednie pochody czy też wiece organizowane przez PO, PiS, SLD lub inne partie polityczne czy też "władze państwowe" nie zostały zakłócone przez narodowców ponoć wrogich i zdemoralizowanych młodych ludzi???
Jak to możliwe że Ci młodzieńcy nie zakłócili wieców organizowanych przez ponoć wrogie dla nich partie polityczne a woleli walczyć pomiędzy sobą i z Policją??? Wszak mniej służb ochraniało wiec Kaczyńskiego, pochód Komorowskiego czy też maraton Tuska, a Ci "dziwni" narodowcy zakłócają własny wiec i walczą sami ze sobą???!!! Czyżby nasza "elita" partyjna i rządząca bała się konkurencji w sejmie, bo wiadomo jak oni wejdą do parlamentu to ktoś musi wylecieć.
Polska to dziwny kraj pełen samobójców i młodzieży bez pracy zwanej zdemoralizowanymi kibolami i narodowcami!!
G
Gość
Z racji pełnionej funkcji w sektorze usługowym (informacja telefoniczna itd) otrzymuję sporo telefonów od klientów właśnie z Warszawy. I, o ile w trakcie "państwowych" uroczystości nie otrzymałem ani jednego telefonu z zapytaniem - "jak i co mam zrobić i czy w ogóle" to z chwilą rozpoczęcia tego marszu "patriotów" odebrałem kilkanaście telefonów od mocno zaniepokojonych klientów, niektóre z opisem tego, co się aktualnie dzieje. Opisem BARDZO negatywnym niestety. Podobne informacje, tylko dosadniej wyrażane, otrzymywałem od pracowników firmy. Nie jest to jakaś "propaganda" itp. - dzwonili zwykli ludzie korzystający z usług firmy. Stali i przypadkowi klienci. Słowa w rodzaju "bandyci", "chuligani" itp niestety często były w tych opisach używane... ludzie znajdujący się w okolicach tego przemarszu po prostu się BALI. Część nawet rezygnowała z usługi, albo prosiła o przeniesienie terminu. Taka jest prawda.
s
sklave
Środowiska narodowe dla mnie to takie bojówki faszystowskie.
Miałem okazję kilkakrotnie spotkać się z nimi chociaż to niezwykle mili i sygmatyczni ludzie
koszula mokra się robi. Szczególnie kiedy ma się inne zdanie.
Organizacja i dyscyplina jak w wojsku i z garstką agresywnych sobie poradzić nie potrafili????
Bydło powinno siedzieć w klatce a nie zostać wpuszczane do miasta.
więcej na stronie: sklave.manifo.com podstrona aktualności
G
Gość
swoim głosem kopne go porządnie w dup...
G
Gość
Lewackie proste myślenie. 100 debili z 50tys tłumu zrobi rozpierdziel to oczywiście winni są wszyscy. Dziwnym trafem zawsze trasa marszu koliguje z jakąś lewacką "organizacją". Choć wcześniej na trasie nie ma jakichkolwiek lewackich przejawów działalności.
G
Gość
Widac ze brak Ci edukacji, zreszta tak jak kazdemu PISowcowi......
G
Gość
we24.pl

Lokalizator to aplikacja dzięki której możesz śledzić swoich znajomych! Wystarczy podać ich numer telefonu a program wskaże ich aktualne położenie na mapie satelitarnej!
J
Jerzy Dziadek
Dlatego Wawel stał sie sanktuarium.Widział ktoś kiedys jakiegoś pisowca przed katastrofą Smolenską na Wawelu ?
J
Jerzy Dziadek
Francuska policja aresztowała około 70 osób w trakcie uroczystości w 95. rocznicę zakończenia I wojny światowej, gdy demonstranci reprezentujący według rządu skrajną prawicę wygwizdali w Paryżu prezydenta Francoisa Hollande'a.
Polsko policja aresztowała 28 osób w ilości 3000 policjantów po zdemolowaniu Warszawy przez faszystów polskich - to sie nazywa demokracja.
k
karlus
Od rana było dzisiaj głośno o tym, że obóz narodowo-radykalny w dniu dzisiejszym nie będzie "ciuuloł" bergami - nawet w Paprocanach i nie dojdzie do żadnych rękoczynów.
Wszyscy reporterzy powtarzali te banialuki, kere im wydalili rzecznicy i wodnicy organizacji skrajnie nacjonalistycznych i pro-faszystowskich. Szczególnie tych w butach ortopedycznych i po chemioterapii, kerzy uwielbiają zamawiać 5 piw!!!
No cóż, ich prezes Jarosław Pierwyj - Duupnyj kazał, to pretorianie i wyznawcy - wykonają rozkaz swojego idola... do krwi ostatnie kropli z żył...
Wróć na i.pl Portal i.pl