Amerykanin pobił rekord Guinnessa. Obejrzał mnóstwo filmów na sali kinowej

Zachariah Swope jest fanem kina. Postanowił więc, że będzie codziennie oglądać filmy. Miał powód albo znaleźć sobie pasję, gdyż jakiś czas temu próbował popełnić samobójstwo. Został uratowany. Według wypowiedzi kinomana rekordzisty, członkowie jego rodziny, w przeszłości odbierali sobie życie.

Jestem osobą, która przeżyła próbę samobójczą i taką, która przez nią straciła bliskie osoby – mówił Swope.

Mężczyzna w ciągu roku obejrzał w kinie 777 filmów. Rozpoczął serię seansów od obejrzenia hitu „Minionki: Wejście Gru”. Było to 7 maja 2022 roku. Rekord pobił niecały rok później. Rekordzistą został po seansie „Spider-Man: Poprzez multiwersum”. Był to 715. film obejrzany przez mężczyznę. Poprzedni rekord należał do Vincenta Krohna z Francji i wynosił 714. Amerykanin nie poprzestał na rekordzie i dalej chodził na filmy. Po całym roku obejrzał 777. film - była to legendarna seria Indiana Jones, a konkretnie „Indiana Jones i artefakt przeznaczenia”. Swope chodził także na filmy krótkometrażowe, które bardzo podbiły jego osiągnięcie. Mężczyzna posiadał karnet filmowy, za który płacił 22 dolary za miesiąc.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuji.pl!

Zasady przy ustalaniu tego rekordu były następujące: minimum kilkanaście filmów tygodniowo (mężczyzna oglądał 16 na tydzień, 3 w tygodniu, a resztę w weekend, wszystko ze względu na pracę), każdy film musiał zostać obejrzany w całości. Swope nie mógł przysnąć ani zasnąć. Nie mógł także jeść, pić, ani zajrzeć w telefon podczas seansu. Pracownik kina, do którego chodził Amerykanin, bacznie go obserwował i przysiągł, że Swope nie złamał żadnej z zasad.

To była niesamowita podróż, której poświęciłem rok mojego życia, a wszystko to w szczytnym celu. Kto wie, może wrócę i spróbuję pobić swój własny rekord?

Źródło: WorldGuinnes.org