Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zbiórka na Rossę po raz kolejny - już siedemnasty

M. Baranowska-Szczepańska
Nagrobek rodziny Burhardtów przed i po renowacji, na który zbierano 2 lata temu
Nagrobek rodziny Burhardtów przed i po renowacji, na który zbierano 2 lata temu Monika Straszewska
Już po raz 17. na poznańskich cmentarzach komunalnych pojawią się kwestujący z czarnymi puszkami. 1 listopada będziemy zbierać na ratowanie Rossy.

Politycy z różnych opcji, dziennikarze z różnych redakcji, sportowcy oraz ludzie kultury - wszyscy bez wyjątku 1 listopada będą kwestować na wileńską Rossę. Co roku zebrane pieniądze przeznaczane są na renowację przynajmniej jednego grobu.

- W tym roku wybrano nagrobek Józefa Antonowicza, którego podstawa grozi załamaniem, a sam pomnik wymaga oczyszczenia i odświeżenia. Oprócz tego zadecydowano, że wymalowania wymaga także kaplica rodziny Mączyńskich, która była odnawiana jako pierwsza. Minęło już bowiem 17 lat i groby, które już zostały odnowione jako pierwsze wymagają może nie generalnego remontu, ale odświeżenia właśnie - wyjaśnia Monika Straszewska, przewodnicząca „Społecznego Komitetu Poznaniacy Rossie i...”.

Wszystkich Świętych: Zbiórka na Rossę

Wszystkich Świętych: Zbiórka na Rossę

W zeszłym roku zbierano pieniądze na odnowienie grobu Edwarda Lewałd-Jezierskiego. Odbiór prac odbędzie się w najbliższych dniach. Kwestującym udało się zebrać na ten cel 32 tysiące złotych.

Pieniądze do puszek kwestujących wrzucać będzie można w godzinach od 10 do 16. Dziennikarze „Głosu Wielkopolskiego” wraz z VIP-ami stać będą przy wejściu od ulicy Grunwaldzkiej na cmentarzu junikowskim.

32 tys. zł zebrano podczas ubiegłorocznej kwesty na poznańskich cmentarzach

Cmentarz na wileńskiej Rossie otoczony jest malowniczymi pagórkami, porośnięty wiekowymi dębami i brzozami, usytuowany jest na obrzeżach miasta. - To między innymi korzenie tych starych drzew niszczą pomniki - opowiada ksiądz Edmund Jaworski, miłośnik Wileńszczyzny, współorganizator zbiórki, który odwiedza regularnie Rossę. Ksiądz Jaworski opowiada też, że prace renowacyjne wykonują zawsze polskie firmy, które działają na Litwie.

Czytaj:

- Obserwujemy, że notorycznie zrywane są tablice „Poznaniacy Rossie”, które mozolnie staramy się montować - dodaje Ryszard Liminowicz, prezes Towarzystwa Przyjaciół Wilna i Ziemi Wileńskiej w Poznaniu, zaangażowany w zbiórkę dla Rossy. Dodaje jednak, że pojawiła się informacja, że litewska strona zamierza remontować główne alejki zabytkowej nekropolii.

Cmentarz (o powierzchni 10,8 ha) został założony w 1769, a oficjalnie zalegalizowany przez magistrat wileński w 1801 roku. Został poważnie zniszczony w 1952 roku, w 1967 - zamknięty. Dwa lata później, w 1969 wpisano go do rejestru zabytków. Od tego czasu rozpoczęły się zabiegi konserwatorskie, które trwają do dziś. Grobów do odnowienia jest jednak wciąż bardzo dużo. Rossa jest jedną z czterech polskich nekropolii narodowych. W skład zespołu cmentarnego wchodzi Stara Rossa (1769), Nowa Rossa (1847), Cmentarz Wojskowy (1920), mauzoleum Matka i Serce Syna (1936).

- Na cmentarzach spoczywają polscy żołnierze polegli w bojach 1919, 1920, 1939 i 1944, a także znane postacie polskiej, białoruskiej i litewskiej historii - dodaje ksiądz E. Jaworski.

Zbiórka, która odbywać się będzie 1 listopada, trwać będzie dłużej w internecie. Tam na specjalny numer konta (podamy go w kolejnej publikacji) będzie można wpłacać pieniądze.

Czytaj:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski