Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wędkarz znalazł granat nad brzegiem Dunajca [ZDJĘCIA]

Paweł Chwał
Paweł Chwał
Niebezpieczny niewybuch pochodził z czasów wojny. Był mocno skorodowany, ale uzbrojony i wciąż  mógł eksplodować
Niebezpieczny niewybuch pochodził z czasów wojny. Był mocno skorodowany, ale uzbrojony i wciąż mógł eksplodować Archiwum KMP w Tarnowie
Dunajec wyrzucił na brzeg kolejną ze skrywanych w swym korycie tajemnic. To skorodowany granat, prawdopodobnie z czasów II wojny światowej.

Granat zauważył mieszkaniec powiatu tarnowskiego, który w niedzielne popołudnie wybrał się na brzeg Dunajca, by powędkować.

- Niewypał, posiadający zapalnik i zawleczkę, leżał na kamienistym brzegu rzeki. Był już bardzo mocno skorodowany, ale wciąż stanowił zagrożenie, mógł bowiem w każdej chwili eksplodować - wyjaśnia asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie.

Skierowana nad rzekę do miejscowości Biała grupa pirotechniczna stwierdziła, że jest to granat obronny „wz 33”o niedużym zasięgu, pochodzący jeszcze z czasów wojny.

Miejsce znalezienia niewybuchu zostało najpierw oznakowane przez tarnowskich policjantów, a następnie po granat przyjechał do wioski patrol saperski z Rzeszowa. Niewypał został przetransportowany na poligon i tam zdetonowany.

To kolejna niebezpieczna wojenna pamiątka, odnaleziona w tym roku w powiecie tarnowskim. Sporo niewybuchów znaleziono zwłaszcza w okolicach Ciężkowic. Policjanci ostrzegają, że przenoszenie niewybuchów może skutkować poważnymi uszkodzeniami ciała, a nawet śmiercią. Należy jak najszybciej powiadomić fachowców, a miejsce oznakować.

WIDEO: Mówimy po krakosku - odcinek 12. Zróbże, idźże, weźże

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska