- Nieznany sprawca zapukał wczoraj do mieszkania 74-letniej kobiety. Starsza pani otworzyła drzwi mężczyźnie, który przedstawił się jako sprzedawca wiejskich jaj. Pani kupiła cztery jajka i sięgnęła po pieniądze do znajdującej się obok szafki. Oszust wykorzystał ten moment prosząc kobietę o szklankę wody. 74-latka odwróciła się i w tym czasie mężczyzna zabrał wszystkie pieniądze - relacjonuje Wioletta Martuszewska z policji w Kłodzku.
Według ustaleń policji mężczyzna przyjechał samochodem, którym uciekł tuż po zdarzeniu. Początkowo nie wzbudzał podejrzeń wioząc na tylnym siedzeniu wytłaczanki pełne wiejskich jaj.
Policja nadal poszukuje sprawcy, który ma ok. 30 lat, jest średniego wzrostu i ma krótkie, czarne włosy. Za oszustwo grozi do 8 lat więzienia.
Policja apeluje, żeby nie ufać bezgranicznie nieznajomym pukającym do naszych drzwi. Lepiej zostać uznanym za człowieka podejrzliwego niż stracić dorobek życia. Warto pamiętać, aby nie udzielać przez telefon żadnych informacji dotyczących danych personalnych, numerów kont bankowych i haseł do nich. Nie opowiadajmy nieznajomym o swoich planach życiowych, czy o członkach rodziny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?