Taksówką powietrzną z Gliwic na lotnisko do Pyrzowic? A może na szybkie spotkanie biznesowe - do Warszawy, Pragi czy Wiednia? Ta wizja nie po raz pierwszy pojawia się w Gliwicach. Tym razem jednak, dzięki m.in. decyzji radnych miejskich, ma szansę na realizację.Tę inwestycję uwzględniono bowiem w przyjętej przez radę miasta wieloletniej prognozie finansowej na lata 2016–2020. Lotnisko aeroklubowe ma szansę zyskać status lotniska publicznego.
Za 19 milionów złotych miasto chce w ciągu trzech lat (wliczając prace dokumentacyjne, przetargi itp.) rozbudować 100-letnie, poniemieckie lotnisko z trawiastą nawierzchnią i dostosować je do ruchu tzw. ruchu biznesowego oraz małego ruchu cargo.
Jak informuje Marek Jarzębowski, rzecznik prezydenta Gliwic, w planach jest wybudowanie utwardzonego pasa i drogi startowej, dróg kołowania, płyty postojowej, kontenerowej stacji paliw, hangarów postojowych i postojowo-obsługowych, parkingów i dróg dojazdowych wraz z niezbędną infrastrukturą w zakresie odwodnienia, zasilania w wodę i energetycznego.
Na rok 2017 - 2018 planuje się przeprowadzenie robót budowlanych, wcześniej odbędzie się przetarg na roboty.
Obecnie trwają prace związane z regulacją stanu gruntu między Aeroklubem Gliwickim i miastem: są to prace geodezyjne związane z podziałem nieruchomości. Ich koniec planowany jest na czerwiec/lipiec 2016. Zawarcie notarialnej umowy przyrzeczonej - przeniesienie i regulacja stanu własności gruntu nastąpić powinno najdalej w sierpniu 2016 roku.
Przymiarki do stworzenia w Gliwicach warunków do lądowania powietrznych taksówek nie są nowe. Aeroklub przymierzał się już do takiej inwestycji ponad pięć lat temu. Nie od dziś wiadomo, że nagromadzenie firm z sektora nowych technologii, nieodległe sąsiedztwo Nowych Gliwic i Technoparku, Politechniki Śląskiej, a także obecność podstrefy KSSE to wyznaczniki takich potrzeb.
Także pod kątem obecnie planowanej inwestycji miasto wykonało analizę, z której wynika, że rynek takich usług jest rozwojowy. Taka inwestycja może też po prostu się opłacać - to, co nie opłaca się większym lotniskom, tak więc gliwickie ma szansę wypełnić lukę.
Gliwice mają szansę znów znacząco zaistnieć na awiacyjnej mapie. 5 lipca 2016 roku minie 85. rocznica lądowania sterowca „Graf Zeppelin” na gliwickim lotnisku.
"Do pierwszego lotu w Gliwicach doszło w 1910 r. Dwa lata później rada miasta otrzymała z Berlina rozkaz organizacji lotniska dla celów wojskowo-cywilnych. Początkowo miało być ono usytuowane na terenie obecnego Kąpieliska Leśnego, jednak niepowodzenie próbnego lądowania spowodowało wypowiedzenie umowy użytkowania lotniska.
W 1916 r. z kasy miejskiej utworzono lotnisko umiejscowione w okolicach Bojkowa. Teren przygotowano pod obsługę lotów pasażerskich, dzięki czemu w 1925 r. uruchomiono regularną komunikację lotniczą. Obsługiwano również warsztaty, w których powstawały nowe szybowce, remontowano samoloty, szkolono pilotów i skoczków spadochronowych.
Okres II wojny światowej przyczynił się do reorganizacji lotniska na cele wojskowe, co było również jedną z przyczyn ogromnych zniszczeń poczynionych na tym obszarze. Decyzję o odbudowie lotniska podjęto w latach pięćdziesiątych. W 1955 utworzono Aeroklub Gliwicki, funkcjonujący początkowo jako filia Aeroklubu Śląskiego, a od 1956 r. jako jednostka samodzielna." (podajemy za gliwice.eu)
W marcu 2015 z lotniska w Gliwicach skorzystał podczas kampanii prezydenckiej Janusz Korwin. Zobaczcie wideo:
*WNIOSKI I DOKUMENTY na 500 zł na dziecko w ramach Programu Rodzina 500 PLUS
*1000 zł na dziecko: JAK DOSTAĆ BECIKOWE? ZOBACZ KROK PO KROKU
*Chcesz kupić auto w cenie 15-20 tys. zł? Sprawdź najlepsze oferty
*Jesteś Ślązakiem, czy Zagłębiakiem? Rozwiąż quiz
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?