Do złotoryjskiej placówki bankowej przyszedł 38-letni mężczyzna. W rozmowie z pracownicą oświadczył, że chciałby wziąć kredyt w wysokości 20 tysięcy złotych. Zgodnie z procedurą bankową, poproszony został o dowód osobisty.
Gdy okazany dokument wzbudził podejrzenia pracownicy, ta poprosiła go o prawo jazdy. Gdy nabrała już pewności, że ma do czynienia z oszustem, o próbie wyłudzenia poinformowała policję.
- Jak się okazało, 38-latek znalazł portfel z dokumentami na jednej z ulic w Złotoryi. Wkrótce potem postanowił wziąć kredyt posługując się obcymi dokumentami. Gdyby nie czujność pracowników banku, prawdopodobnie ta historia mogłaby się skończyć inaczej - mówi Dominika Kwakszys z policji w Złotoryi.
Zatrzymanemu 38-latkowi postawiono zarzuty usiłowania wyłudzenia kredytu oraz posługiwania się nie swoimi dokumentami tożsamości. W trakcie przesłuchania podejrzany przyznał się do zarzucanych mu czynów. Grozi mu osiem lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?