Funkcjonariusze Śląskiego Oddziału Straży Granicznej odwożą dziś (czwartek 7 września) do granicy z Ukrainą 38-letniego obywatela tego kraju, który dwa dni wcześniej został zatrzymany w Nysie, gdzie mieszkał. Ukrainiec miał w Polsce wyjątkowo bogatą kartotekę.
- Tylko w tym roku na terenie praktycznie całej Polski był zatrzymany 15 razy, z tego 13 razy w związku z popełnianymi przestępstwami - kradzieżami mienia o wartości powyżej 500 złotych – mówi podporucznik SG Szymon Mościcki, rzecznik Śląskiego Oddziału Straży Granicznej. - W ciągu ostatnich dwóch miesięcy był też 6 razy doprowadzany przez policjantów do policyjnej izby wytrzeźwień.
Mężczyzna wędrował po całej Polsce, po wpadce przenosił się do kolejnego miasta. W związku z prowadzonym wobec niego dochodzeniem Prokuratura Rejonowa w Białej Podlaskiej zobowiązała go wcześniej do regularnego stawiania się na policji. W Nysie mieszkał od dwóch miesięcy.
38-letni Ukrainiec przebywał w Polsce legalnie. Straż Graniczna zatrzymała go w związku z bardzo licznymi przypadkami naruszania prawa w kraju. Wydano wobec niego decyzję, zobowiązującą do opuszczenia kraju, która została od razu wyegzekwowana. Na granicy trafi w ręce władz Ukrainy i prawdopodobnie trafi na front.
Tego samego dnia na terenie województwa śląskiego zatrzymano dwóch innych Ukraińców, którzy też będą pod eskortą dowiezieni do granicy. Wcześniej nie podporządkowali się nakazowi opuszczenia Polski.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?