69 lat temu urodziła się Daria "Duśka" Trafankowska, odtwórczyni roli Danuty Dębskiej w "Na dobre i na złe"

Daria Trafankowska urodziła się 5 stycznia 1954 roku w Poznaniu, a jej debiut aktorski przypada na 1976 rok, gdy zagrała w filmie "Zdjęcia próbne" w reżyserii Agnieszki Holland, czyli produkcji, w której wcieliła się w rolę głównej bohaterki - Anki, dziewczyny marzącej o karierze filmowej trafiającej na zdjęcia próbne do nagrywanego filmu.

Akcja rozpoczyna się w momencie zakończenia roku szkolnego przez maturzystów, a następnie główna bohaterka i jej kolega Paweł (Andrzej Pieczyński) wybierają fotografie, by wysłać je do produkcji.

Jak jednak podaje portal filmpolski.pl, aktorka na ekranach pojawiła się dużo wcześniej - wystąpiła w krótkiej, czternastominutowej produkcji "O dziatkach niejadkach", która miała za zadanie w edukacyjny sposób poruszyć problem dzieci niechcących jeść. Film powstał w 1961 roku, czyli gdy Trafankowska miała 7 lat.

Po szkole średniej zajęła się pracą. Początkowo działała jako lektorka i dziennikarka radiowa, a w międzyczasie studiowała na Wydziale Aktorskim Wyższej Szkoły Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej w Łodzi. Nim zdobyła dyplom, pracowała w teatrach, a także zadebiutowała w roli serialowej w "Polskich drogach", gdzie zagrała Kasię Kozakiewicz.

Po skończeniu szkoły aktorskiej, znalazła zatrudnienie w warszawskich teatrach, takich jak Teatr Narodowy i Teatr Powszechny, a także kontynuowała karierę na szklanym ekranie. Występowała w różnych produkcjach, jak chociażby:

• "Tato" - jako Małgorzata Piotrowska,
• "Polska śmierć" - żona Roberta,
• "Pożegnanie z Marią" - żona reżysera,
• "Życie za życie. Maksymilian Kolbe" - Matka Kolbe'go,
• "Dom" - Jadźka.

W międzyczasie też występowała na deskach teatru, biorąc udział w spektaklach największych polskich dzieł, dla przykładu: "Ferdydurke" czy "Wesele". Była też lektorką i udzielała głosu w dubbingu, a nawet prowadziła program telewizyjny "Szalone liczby" dla najmłodszych widzów, ale największą sławę i rozpoznawalność przyniosła jej niepodważalnie jedna rola. Jest to postać Danuty Dębskiej, oddziałowej z serialu "Na dobre i na złe" opowiadającego o przygodach lekarzy ze szpitalu w Leśnej Górze. Można powiedzieć, że rolę tę zachowała do końca życia, ponieważ w produkcji brała udział jeszcze na miesiąc przed śmiercią.

Daria Trafankowska prywatnie była żoną Waldemara Dzikiego - znanego reżysera i producenta filmowego - u którego wystąpiła w kilku filmach, jak chociażby we wspomnianym już "Życiu za życiu" czy też "Cudownym dziecku". Syn pary - Wit - nawet wspólnie z matką wystąpił w jednym filmie, grając Maksymiliana Kolbe'go z dzieciństwa.

Niestety, małżeństwo nie przetrwało próby czasu i para rozwiodła się po tym jak reżyser zaczął spotykać się z Małgorzatą Foremniak, która zresztą Trafankowską znała dość dobrze, ponieważ obie były jednymi z głównych postaci "Na dobre i na złe".

Nie zrujnowało to jednak ich przyjaźni, co podkreślała aktorka wiele lat temu na łamach tygodnika "Świat i Ludzie", mówiąc, że "bardzo lubi Małgosię". Nową partnerkę ojca zaakceptował zresztą też syn Darii, a nawet zaprzyjaźnił się z córką Foremniak.

Daria Trafankowska zmarła 9 kwietnia 2004 r., po niemal rocznej walce z rakiem trzustki. Została pochowana na warszawskim Cmentarzu Powązkowskim. Przez życie gwiazda serialu "Na dobre i na złe" zaskarbiła sobie sympatię nie tylko swoimi rolami na ekranie i deskach teatrów, ale też ogromnym sercem i chęcią pomocy, o czym niejednokrotnie wspominali jej najbliżsi. To sprawiło, że w 2007 roku stworzyli oni Fundację im. Darii Trafankowskiej, która wspiera ratowanie zdrowia i życia artystów.

Ted