Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rodzina 500 Plus na dziecko. Urzędnicy kontrolują rodziny 500+

Maciej Kałach
Maciej Kałach
MOPS w Łodzi wpisał w umowy z rodzinami zastępczymi (z zawodowymi i prowadzącymi rodzinne domy dziecka), że ma prawo zajrzeć w ich rachunki - i stwierdzić, na co idą pieniądze z 500 plus
MOPS w Łodzi wpisał w umowy z rodzinami zastępczymi (z zawodowymi i prowadzącymi rodzinne domy dziecka), że ma prawo zajrzeć w ich rachunki - i stwierdzić, na co idą pieniądze z 500 plus Fot. GRZEGORZ OLKOWSKI / POLSKA PRESS
Część gmin prowadzi kontrole wykorzystania pieniędzy z programu „Rodzina 500 plus”. Do ośrodków pomocy społecznej napływają pierwsze donosy na korzystających z programu.

Jak ustaliliśmy, pierwszy donos na „rodzinę 500 plus” w woj. łódzkim odebrał Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Łowiczu. Była to telefoniczna informacja.

- Sprawdziliśmy ją i okazało się, że zarzuty były bezpodstawne, a wskazana rodzina nawet nie otrzymała jeszcze pieniędzy z programu „Rodzina 500 plus” - opowiada Urszula Markowicz, zastępca dyrektora MOPS w Łowiczu.

Ale pracownicy łowickiego ośrodka w przypadku dwóch innych rodzin zadecydowali, aby nie przekazywać pieniędzy bezpośrednio na ich konta - a wskazanym przez te rodziny instytucjom.

CZYTAJ TEŻ: Program 500 plus. Za pieniądze z programu na wakacje do Chorwacji

- W jednym przypadku rodzic zdecydował, aby do końca roku przekazywać po 500 zł miesięcznie do Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej, tytułem spłaty zadłużenia czynszowego, a w drugim matka dziecka chce opłacić mu wakacyjny turnus rehabilitacyjny kosztujący 1,5 tys. zł - informuje Urszula Markowicz.

Część MOPS i GOPS (czyli ośrodków w mniejszych gminach) zaczęła przeprowadzać kontrole wydawania środków z 500 plus, bo zobowiązuje je do tego ustawa, która wprowadziła program. Jej twórcy teoretycznie zabezpieczyli pieniądze na wypadek, gdyby rodzina korzystająca ze świadczenia marnotrawiła rządowe środki: np. gdy jest dotknięta nałogami. W takim przypadku rodzice mogą otrzymać pomoc w formie rzeczowej lub przez opłacanie usług. To rozwiązanie ma być wprowadzane, gdy marnotrawienie stwierdzi kierownik ośrodka pomocy społecznej po wywiadzie środowiskowym.

CZYTAJ WIĘCEJ: Program 500 plus. Zgłaszają się biologiczni rodzice, którzy chcą „odzyskać” dzieci

- Do MOPS w Łodzi, jak dotąd, nie dotarły sygnały o ewentualnych nieprawidłowościach w wydatkowaniu środków z programu. Pewnie jest jeszcze za wcześnie na tego rodzaju sprawy - podejrzewa Monika Pawlak, rzeczniczka łódzkiego ośrodka. - Niezależnie od sygnałów, jakie otrzymamy, pracownicy socjalni podczas zwyczajowych wizyt u swoich klientów zwracają uwagę na to, w jaki sposób są wykorzystywane pieniądze z programu: czy są przeznaczane na potrzeby dzieci.

Ponadto łódzki MOPS stworzył specjalne procedury, pozwalające na kontrolowanie wydawania pieniędzy w rodzinach zastępczych. Ośrodek pod koniec roku sprawdzi im rachunki, aby stwierdzić, czy 500 plus jest wydawane na potrzeby dzieci: związane z edukacją (podręczniki i przybory szkolne, zajęcia dodatkowe), zdrowiem lub wypoczynkiem.

- Wdrożyliśmy taką procedurę dla dobra dzieci. One są dla nas najważniejsze, co nie oznacza, że te rodziny dotychczas oszczędzały na dzieciach lub źle gospodarowały pieniędzmi, jakie otrzymują. Chodzi nam o to, by dodatkowe środki zapewniły dzieciom maksymalnie komfortowe warunki rozwoju i dorastania, tłumaczy Monika Pawlak.

W Pabianicach donosów także nie odnotowano, ale gdyby się pojawiły, będą kontrole wybiórcze, przy ścisłej współpracy z placówkami oświatowymi. Zapowiada je Teresa Bożena Bednarska, dyrektor Miejskiego Centrum Pomocy Społecznej.

Urzędnicy w Radomsku monitorują, czy rodziny, które miały wcześniej problemy z wydawaniem pieniędzy od państwa, robią to właściwie z 500 plus.

Janina Wawrzyniak, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Skierniewicach, przypomina, aby z kontrolami nie przesadzać. - Jeśli rodzina za te pieniądze kupuje trampolinę lub 50 jajek z niespodzianką, słyszymy, że dzieci o tym marzyły. Mam z tyłu głowy słowa pani minister, która mówi, że program ma nie polegać na kontrolowaniu, a pieniądze są do dyspozycji rodziny i to rodzina wie najlepiej, jak je wykorzystać - przypomina dyrektor Warzyniak.

wsp.: MG, MBr, Greg, jaga, Kw, JD

81 mln zł już wypłacono

Jak informuje Łódzki Urząd Wojewódzki (ŁUW), wszystkie gminy naszego regionu rozpoczęły już wydawanie decyzji w sprawie przyznania świadczenia z programu „Rodzina 500 plus” oraz wypłaty tego świadczenia.

Gminy w woj. łódzkim spodziewają się ok. 200 tys. wniosków od rodzin uprawnionych do pomocy dla 300 tysięcy dzieci.
Według danych ŁUW sprzed tygodnia, wpłynęło już ok. 150 tys. z tych wniosków (ok. 120 tys. w formie papierowej, ok. 30 tys. drogą elektroniczną).

Wydano już prawie 81 tys. decyzji przyznających świadczenie. Gminy wypłaciły już ponad 162 tys. świadczeń (przede wszystkim jako przelewy) na łączną kwotę 81 mln zł.

ŁUW przekazał dotąd gminom 196 mln zł na realizację programu. Realizacja programu w naszym regionie ma pochłonąć w 2016 r. ponad miliard złotych (z tego ponad 20 mln na obsługę - m.in. stworzenie etatów dla dodatkowych urzędników i wypłatę nadgodzin, nowe serwery gromadzące dane). W całej Polsce realizacja programu w 2016 r. ma pochłonąć ok. 17 miliardów złotych.


Szczeciński magistrat zarabiał na odsetkach od pieniędzy na "Rodzinę 500 plus". Wojewoda odebrał połowę środków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki