Łańcucki zespół względnie szybko wyszedł na prowadzenie. Bramkarza Lechii pokonał Oskar Sowa i choć sędziszowski zespół próbował zagrozić bramce Szpindora to on z pomocą dobrze broniącej całej drużyny nie skapitulował przed przerwą.
Po zmianie stron SPEC Stal podwyższyła prowadzenie. Do siatki rywala trafił niezawodny Konrad Buć. Następnie lechiści zdobyli kontaktowego gola. Bramkę zdobył Przemysław Pyrdek. wyżej notowani goście w końcówce przycisnęli gospodarzy. Dwa gole w ostatnim kwadransie strzelił Wojciech Reiman.
Lechia Sędziszów Małopolski – SPEC Stal Łańcut 1:4 (0:1)
Bramki: 0:1 Sowa 27, 0:2 Buć 55, 1:2 Pyrdek 60, 1:3 Reiman 77, 1:4 Reiman 90
Lechia: Czapka - Czółno, Lesiński, Kanach, Początek, Iwański (73 Karczewski), Zygmunt, Wesołowski, Dziura ż (57 O. Ćwiczak), Słoma, Pyrdek. Trener Dariusz Kaznecki.
SPEC Stal: Szpindor - Kardyś, Makowski (46 Kocój), Cwynar (46 Paczocha ż), Reiman, Stojko, Majda (72 Płocica), Róg (86 Sołtysiak), Buć (78 Tarała), Więcek, Sowa (61 Wójcik). Trener Krzysztof Korab.
Sędziował Jezuit (Dębica).
Trening reprezentacji Polski na PGE Narodowym
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Lamparska ze stanikiem na wierzchu przyszła na ściankę. Chciała go zakryć, ale...
- Gwiazdor TzG nieoczekiwanie wziął DRUGI ślub! Ekspertka oceniła kreacje panny młodej
- Zrobili Skrzyneckiej POWALAJĄCE zdjęcie. Tak naprawdę wygląda na co dzień!
- Odciął się od ludzi, rozmawialiśmy z nim przed śmiercią. GORZKIE słowa Rewińskiego